Wojewódzki Sąd Administracyjny postanowieniem z dnia 16 listopada 2016 wstrzymał wykonanie zarządzenia ministra kultury o połączeniu muzeów do czasu prawomocnego rozpoznania. Minister Gliński odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. We wtorek, 24 stycznia, Naczelny Sąd Administracyjny uwzględniając zażalenie ministra kultury uchylił postanowienie o wstrzymaniu zarządzenia. W praktyce oznacza to, że WSA będzie rozpatrywał wcześniej złożone skargi dotyczące połączenia obu placówek a minister Piotr Gliński może połączyć Muzeum II Wojny Światowej z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w pierwotnie określonym terminie.
Czy miasto Gdańsk zamierza jeszcze włączyć się w ten spór?
- Obserwuję poczynania ministra Glińskiego, jestem w kontakcie z prawnikami. W odpowiednim momencie będę reagował, nie mogę jednak ujawniać publicznie swojej taktyki - mówił prezydent Paweł Adamowicz w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.
Prezydent dodaje, że chciałby uniknąć sytuacji, w której miasto musiałoby wycofać darowiznę w postaci wartego 53 mln zł gruntu. Nie wyklucza jednak takiej możliwości jeśli doszłoby do zniszczenia wystawy. Nie szczędzi też słów krytyki pod adresem rządu PiS za realizowaną w Polsce politykę historyczną.
- Chciałbym mieć nadzieję, że nowe kierownictwo będzie kontynuowało pracę Machcewicza. Niestety polityka PiS dotycząca kultury wskazuje na coś innego. PiS działa według "strategii spalonej ziemi”, tak jakby od ich rządów zegar zaczął bić od nowa. To wynik „bolszewizmu” kulturalnego, w ramach którego politycy PiS lekceważą dorobek swoich poprzedników.
Prezydent w wywiadzie przypomina o swojej propozycji, by 8 maja w ramach 72. rocznicy zakończenia II Wojny Światowej odbyło się uroczyste otwarcie muzeum. Jest jednak sceptyczny co do tego, czy prezydent RP Andrzej Duda odpowie na jego zaproszenie.
Czytaj także:
Gdańsk ma nową katedrę! Zobaczcie wystawę główną Muzeum II Wojny Światowej!