Radomir Matczak, prezes spółki InnoBaltica, gościł w naszym programie “Wszystkie strony miasta” we wtorek, 5 lutego, czyli w 10 dni od rozpoczęcia testów systemu FALA w gdańskich tramwajach i w gdyńskich trolejbusach.
- Od dnia rozpoczęcia tych testów mamy mniej więcej pięciokrotny skok użytkowników systemu FALA - mówił Radomir Matczak. - W tym czasie w Gdańsku i Gdyni sprzedaliśmy ok. 2,5 tysiąca biletów za pomocą systemu. Mam nadzieję, że ta liczba będzie stopniowo rosnąć.
Prezes samorządowej spółki InnoBaltica, która wdraża system i będzie jego operatorem, przypomniał, że FALA umożliwi zakup biletów w 4,3 tys. punktach - “falomatach” zamontowanych na pokładzie autobusów, tramwajów i pociągów kursujących na obszarze całego województwa pomorskiego.
- System FALA nie jest tylko dla tych, którzy się w nim zarejestrują. Obecnie jest ok. 15 tys. osób zarejestrowanych, ale nie trzeba tego robić - tłumaczył Radomir Matczak.- Wystarczy przyłożenie karty bankowej do czytnika lub falomatu zamontowanego w pojeździe, by nabyć bilet. W systemie nie operujemy biletami papierowymi, każdy zapisuje się w postaci elektronicznej.
Przejście naziemne przy dworcu Gdańsk Główny - Miasto ponownie ogłasza przetarg
W programie rozmawiano także m.in. o:
- przyczynach opóźnień we wdrażaniu systemu;
- wpływie na funkcjonowanie systemu, jaki miałoby przegłosowanie przez Sejm ustawy metropolitalnej dla Obszaru Metropolitalnego Gdańsk - Gdynia - Sopot;
- o tym, dlaczego system może być zachętą dla tych, którzy rzadko korzystają z komunikacji publicznej;
- jakie będą dalsze i te najbliższe kroki związane z wdrażaniem systemu FALA;
- dlaczego pierwsze testy systemu odbyły się w Lęborku;
- co zaskoczyło operatora systemu w dotychczasowych zachowaniach użytkowników;
- o czym trzeba pamiętać, korzystając z systemu za pomocą karty bankowej.
OBEJRZYJ ROZMOWĘ Z RADOMIREM MATCZAKIEM
