- Dzięki zaangażowaniu mieszkańców, którzy oddali swoje głosy w Budżecie Obywatelskim, rondo Anny Piaseckiej na Starym Chełmie zyskało nowe oblicze. Przybyło tam 10 klonów czerwonych odmiany ‘Scanlon’ - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Projekt zakładał przekształcenie okolicznych terenów w bardziej przyjazne i zielone przestrzenie. Jego celem była zarówno poprawa estetyki otoczenia, jak i zwiększenie retencji wody. Realizacja doskonale wpisuje się zatem w założenia programu Zielonej Retencji oraz konsultowanej obecnie Gdańskiej Karty dla Drzew.
Gdańska Karta dla Drzew. Weź udział w konsultacjach - Twoja opinia jest ważna
Aby możliwe było posadzenie nowych drzew w tej lokalizacji, konieczne było wykonanie rozbruków. W trakcie przygotowania terenu pod nasadzenia okazało się bowiem, że dotychczasowe zieleńce w obrębie ronda zostały utworzone na betonie. Jego usunięcie było możliwe dzięki współpracy z Gdańskimi Wodami.
Podziemne kotwy zamiast tradycyjnych palików
Podczas sadzenia drzew na Chełmie wykorzystany został system podziemnej stabilizacji drzew, który jest alternatywą dla tradycyjnego palikowania. Zamiast widocznych palików otaczających młode drzewo, zastosowano trzy kotwy o długości 80 cm, które wbijane są w ziemię. Do nich przymocowano pasy obejmujące bryłę korzeniową drzewa, a klamry naciągowe pomagają ustabilizować je w odpowiedniej pozycji.
- Taki system wymaga jednak wykonania głębszego wykopu niż standardowy dół sadzeniowy. W tym przypadku wykorzystano doły pozostałe po rozbrukach. Wypełniono je mieszanką humusu, gliny oraz kruszywa, co zapewnia korzeniom drzew swobodny przepływ powietrza oraz ułatwia retencję wody - mówi Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska. - Podziemne kotwienie pozwala ponadto nadziemnej części drzewa na swobodny ruch pod wpływem wiatru, co stymuluje korzenie do szybszego wzrostu i naturalnej stabilizacji. Taki sposób sadzenia eliminuje także konieczność regulowania taśm mocujących pień do palików, które w miarę rozrostu drzewa stają się dla niego zbyt ciasne.
FILMOWA RELACJA
Mieszkańcy chcą więcej zieleni
Warto wspomnieć, iż jest to kolejna inicjatywa, w ramach której bruk ustępuje nowej zieleni. W ubiegłym roku ponad 250 mkw. chodnika przekształcono w Zieloną Aleję na Podwalu Przedmiejskim, gdzie zasadzono ponad 1000 sztuk roślin, w tym 12 lip, kilkaset krzewów, traw ozdobnych oraz kwitnących bylin. Była to realizacja projektu Budżetu Obywatelskiego „Zielona aleja na Wyspie Spichrzów”.
Wiosną tego roku niemal 300 mkw. dotychczasowego chodnika wzdłuż al. Grunwaldzkiej zamieniono zaś na bylinowe, kolorowe rabaty z inicjatywy Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny.
Wiosną, pozostały teren zieleńców w okolicy ronda im. Anny Piaseckiej również zostanie rozbrukowany, a dzięki rozszczelnieniu tego miejsca możliwe będzie wprowadzenie systemu małej retencji, która lepiej będzie wykorzystywać wodę opadową spływającą, chociażby ze spadku ul. Chałubińskiego, jednej z ulic dochodzących do ronda. Pojawią się także kwietne rabaty, które dodatkowo ozdobią to miejsce.
oprac. IB