Seniorzy, którzy się polubili
Kawiarenka powstała w 2021 roku i obecnie skupia wokół siebie 20 osób. To przede wszystkim seniorki z Chełmu, ale są też panie z innych dzielnic, m.in. ze Stogów. W tym towarzystwie jest jeden mężczyzna. Obrusza się jednak, kiedy ktoś nazywa go “rodzynkiem”.
- Rodzynek jest wysuszony i pomarszczony. Ja taki nie jestem! Wolę określenie “winogronek” - proponuje.
Spotkania w Kawiarence Literackiej odbywają się raz w tygodniu, ale towarzystwo, które skupia, ma ze sobą stały kontakt i spotyka się także w innych miejscach, przy różnych okazjach.
- W Kawiarence czytamy wspólnie poezję, rozmawiamy o niej. Ale chodzimy też razem na wystawy, do trójmiejskich teatrów, opery, kina. Korzystamy z różnych zniżek i promocji, jakie oferują ludziom w naszym wieku gdańskie instytucje kultury - przyznali seniorzy. - Jeździmy też wspólnie na wycieczki, zarówno po Polsce, jak i za granicę. My się po prostu kumplujemy, lubimy spędzać ze sobą czas - podkreślali.
Czytaj także: Listonosz miał łzy w oczach. Przeróbka podziękowała za 32 lata pracy
Odwiedziny prezydent Gdańska
Na wtorek, 8 kwietnia, w Kawiarence, która działa w ramach Fundacji NOVA - mającej siedzibę przy ul. Biegańskiego na Chełmie, zapowiedziała się z wizytą prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Była to jedna z cyklicznych wizyt prezydent w tego typu organizacjach i instytucjach.
Czytaj także: Siedlce. Dom Sąsiedzki "Zakopianka" tętni życiem od rana do wieczora
Seniorki uznały, że z tej okazji “trzeba przygotować coś extra”, że nie może to być tylko zwykła rozmowa “przy herbatce i ciastku”.
No i przygotowały. Kilkanaście dojrzałych kobiet, w specjalnych przebraniach - od eleganckiej sukni wieczorowej, przez strój sportowy, po fartuch naukowczyni, i nie tylko, zacytowało przed prezydent Dulkiewicz słynne cytaty znanych i podziwianych kobiet, zarówno współczesnych, wciąż żyjących, jak i tych, których już nie ma, m.in. księżnej Diany, Margaret Thatcher, Fridy Kahlo, Marilyn Monroe, Marii Skłodowskiej-Curie czy Igi Świątek. Cytaty dotyczyły kobiet: ich siły, niezależności i możliwości. Wszystko okraszone było wysmakowanym dowcipem.
- Zaczęło się od tego, że przeczytałam książkę pt. “Skandalistki” Czapczyńskiej i uznałam, że jest to świetny materiał do tego, by zrobić coś o kobietach, szczególnie o tych skandalistkach. I przygotowujemy się do tego od pewnego czasu. To, co dziś zaprezentowałyśmy przed panią prezydent, to nie był jeszcze efekt końcowy. To była w zasadzie zabawa dramowa, jej zarys - przyznaje Krystyna Woźniczka, liderka Kawiarenki Literackiej. - Chciałyśmy po prostu pokazać czym, między innymi, się zajmujemy. Mamy przy takich projektach ogromną frajdę. Widać, że naszym paniom się chce, zależy, i świetnie się przy tym bawią - dodaje.
Czytaj także: Literatura, sztuka i sport na Starym Chełmie
Cykliczne, służbowe wizyty
Prezydent Dulkiewicz regularnie odwiedza domy sąsiedzkie, ale też kluby seniora działające w Gdańsku - by osobiście przekonać się, jak działają, co robią dla lokalnych społeczności. W naszym mieście działa około stu takich placówek. Taką służbową wizytą była też ta w Kawiarence Literackiej.
- Jestem pod dużym wrażeniem tego, że “jesień życia” można spędzać na zaprzyjaźnianiu się z literaturą. Cieszę się też z tego, że gdańscy seniorzy, z tego co przyznali, korzystają z różnych wydarzeń kulturalnych w naszym mieście. Bardzo mnie to cieszy, jako prezydenta Gdańska, bo oznacza, że ta oferta jest dobrze dla nich zaadresowana - podkreśla prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Czytanie poezji, ćwiczenia dramowe
Do Kawiarenki Literackiej na Chełmie mógł dołączyć przed czterema laty każdy kto chciał. Nie było kryterium wykształcenia, zawodu, itp. Wystarczyło być seniorem.
- Grupa jest więc bardzo “mieszana”, ale jej skład nie zmienił się - od początku uczestniczą w zajęciach te same osoby. Obecnie, ze względu na niewielkie pomieszczenie, które zajmujemy, nie przyjmujemy kolejnych. Ta sytuacja zapewne zmieni się, kiedy zmienimy siedzibę na większą - przyznaje pani Woźniczka. - W ramach naszej Kawiarenki czytamy poezję, interpretujemy ją. W naszych domach oglądamy w poniedziałki spektakle z Teatru telewizji, a we wtorki spotykamy się i je omawiamy. Organizujemy też ćwiczenia dramowe, wymagające zazwyczaj od uczestników aktywności ruchowej - wylicza.
Większe projekty kulturalne członkowie Kawiarenki realizują m.in. w przestrzeniach Centrum Dolna Brama lub w którejś z zaprzyjaźnionych dzielnicowych szkół.
Wdowy, które chętnie “wyskoczą na miasto” z rówieśniczkami
Podczas wtorkowego spotkania z prezydent panowała świetna atmosfera. Wyraźnie widać było, że panie, oraz pan - wszyscy się lubią, i wspierają w razie potrzeby.
- Większość z nas to wdowy - taką mamy sytuację rodzinną. Większość z nas mieszka samotnie, więc wspólnie umawiamy się i wychodzimy gdzieś razem, np. do kina. Jesteśmy też poszukiwaczkami nowych i ciekawych miejsc, np. w zeszłym roku otwarty został dawny “Rudy kot”, obecnie “Kot”. Pojechałyśmy całą grupą zobaczyć, jak on teraz wygląda - opowiada Krystyna Woźniczka.
Kawiarenka Literacka jest pokłosiem jednego z projektów, który wcześniej realizowała Fundacja NOVA - Akademii Dorosłego Człowieka. Ten zakończył się, zgodnie z założeniami, po kilku miesiącach.
- Jednak grupa, która uczestniczyła w zajęciach ADC została, i stwierdziła, że nadal chce tu przychodzić. I tak narodził się pomysł Kawiarenki - wyjaśnia Joanna Woźniczka - Sulka, prezeska Fundacji NOVA.
