O bardzo ważnej decyzji poinformowano w piątek, 30 sierpnia podczas konferencji prasowej na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk, na którym odbywały się takie wydarzenia, jak mecze mistrzostw Europy w 2012 roku, finał Ligi Europy w 2021 roku, czy mecze męskiej reprezentacji Polski. Nic dziwnego, gdyż stadion dysponuje nowoczesną infrastrukturą oraz doskonałymi warunkami do organizacji międzynarodowych wydarzeń sportowych. Od teraz aż do roku 2027 będziemy na nim oglądać mecze piłkarskie reprezentacji Polski kobiet.
Czy w reprezentacji zagra prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz?
- Mam nadzieję, że jest tu pani selekcjoner i szybko nastąpi powołanie – żartował prezes PZPN Cezary Kulesza, wręczając prezydent Gdańska koszulkę reprezentacji z nazwiskiem Dulkiewicz na plecach i numerem 9. – Ten numer zobowiązuje!
„Dziewiątka” na koszulce zarezerwowana jest tradycyjnie dla najlepszego napastnika w drużynie. Z tym numerem gra m. in. kapitanka reprezentacji Ewa Pajor (napastniczka FC Barcelona) oraz Robert Lewandowski, zarówno w reprezentacji, jak i we wszystkich klubach, od Borussii Dortmund przez Bayern Monachium po FC Barcelona.
- Jestem szalenie dumna, stadion bursztynowa arena, bo tak o niej mówimy w Gdańsku - Polsat Plus Arena Gdańsk - była już miejscem wielu historycznych wydarzeń - mówiła prezydent Gdańska, przypominając mecz reprezentacji Polski kobiet z reprezentacją Belgii (1:1) 17 września 2021 roku, podczas którego padł rekord frekwencji na meczu kobiecej reprezentacji - 8011 widzów. - Mam nadzieję, że kolejne mecze będą przynosiły szczęście polskiej reprezentacji kobiet w piłce nożnej. Bardzo się cieszę również na poziomie lokalnym - wsparcia naszej gdańskiej kobiecej drużyny, która jest w ekstralidze. To także jest ich dom, większość ich meczy odbywa się tutaj. Stadion przystosowaliśmy tak, żeby był nie tylko stadionem dla mężczyzn, ale także dla kobiet zawodniczek. Również finansowo staramy się wspierać naszą lokalną drużynę AP Orlen Gdańsk.
Po co to robimy? - pytała prezydent Dulkiewicz. - To oczywiście promocja dla miasta, regionu dla naszej ojczyzny. Ale przede wszystkim robimy to, żeby pokazać, że piłka nożna jest dla kobiet, że można być aktywnym sportowo przez całe życie, żeby zachęcić także młode dziewczyny, kobiety do uprawiania sportu.
Polsat Plus Arena Gdańsk staje się domem piłkarskiej reprezentacji Polski kobiet na mocy umowy podpisanej 30 sierpnia 2024 roku.
Cezary Kulesza: - Wiemy jak priorytetową sprawą dla PZPN jest piłka kobieca. Ja osobiście podchodzę do tego bardzo poważnie. Wprowadziliśmy w PZPN departament, który będzie tylko odpowiadał za rozwój piłki kobiecej. Również w historii PZPN po raz pierwszy nakreśliliśmy strategię rozwoju piłki kobiecej. Strategia obowiązuje od 2022 roku do 2026. Chciałbym podkreślić, że wspólnie z Miastem Gdańsk, z panią prezydent, operatorem stadionu, z Ministerstwem Sportu i Turystyki oraz z naszymi sponsorami będziemy dbać o to, żeby ta piłka rozwijała się w odpowiednim kierunku, a reprezentacja miała wszystko, co powinna mieć.
Prezes PZPN przypomniał o organizacji w Polsce mistrzostw Europy do lat 19 w 2025 roku, a także mistrzostw świata do lat 20 rok później. - Ubiegamy się również o organizację seniorskich mistrzostw Europy w 2029 roku – mówił Kulesza.
Czysta pasja. Jak dziewczyny z Gdańska grają w “nogę”
Marzenia polskich piłkarek się spełniają
Obecna na stadionie była również posłanka na sejm RP Agnieszka Pomaska.
- Zachęcam pana prezesa, żeby szukać wśród kobiet perełek, żeby kobiety nie tylko kopały piłkę, ale także pomogły panu prezesowi zarządzać tą instytucją. Wiemy, że to nie jest zadanie łatwe, dlatego życzę w tym wszystkim powodzenia - zwróciła się posłanka do prezesa PZPN. - Ze swojej strony muszę powiedzieć, ze jestem niezwykle dumna, że to właśnie Gdańsk staje się domem reprezentacji polskich piłkarek i zrobimy wszystko, żeby te stadiony rzeczywiście za chwilę miały frekwencję lepszą niż na męskiej piłce nożnej.
W konferencji wzięli udział także Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji Polski kobiet, a zarazem Koordynatorka Szkolenia Piłki Nożnej Kobiet PZPN; dyrektorka wykonawcza ds. sponsoringu Orlen S.A. Lidia Kołucka; Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego oraz prezes Arena Gdańsk Operator Paweł Buczyński.
Nina Patalon: - Myślę, że słowo dom to jest coś, co zawsze będzie nam się dobrze kojarzyło. To jest miejsce, do którego będziemy mogli przyjeżdżać, gdzie będziemy znali każdy fragment trawy, gdzie będziemy mieli możliwość optymalnie przygotować się do każdego meczu. To będzie nas upewniało, że jesteśmy dobrze przygotowani, żeby z każdym rywalizować. Myślę że ja, jak i piłkarki, bardzo chciałybyśmy dzisiaj powiedzieć, że wiele lat temu marzyłyśmy o tym, co jest dzisiaj. Więc dzisiaj kolejnej generacji piłkarek marzenia się spełniają. Za to dziękujemy wszystkim, którzy się do tego przyczynili.
Selekcjonerka dodała także, że liczy na dalszy rozwój nie tylko piłkarek, ale i trenerek, wymieniając Anetę Plotzkę, I trenerkę w zespole Juniorek U-18 i Skrzatek U-7 oraz asystentkę trenerów I zespołu AP Orlen Gdańsk.
– Województwo Pomorskie już od lat jest ważnym punktem na mapie piłkarstwa kobiecego w Polsce, nie tylko uwzględniając istniejące tutaj drużyny klubowe, ale fakt, że na stadionach w Gdańsku i Gdyni wielokrotnie odbywały się mecze reprezentacji Polski, zarówno towarzyskie, jak i eliminacyjne, chociażby tegoroczne zmagania w ramach kwalifikacji do mistrzostw Europy 2025. Potwierdza to rosnącą rangę kobiecej piłki nożnej, czemu towarzyszy wzrost atrakcyjności i poziomu meczów, zainteresowania mediów i wsparcia sponsorów, umiejętności zawodniczek – bo zaangażowania i woli walki nigdy im nie brakowało, a także coraz większej profesjonalizacji kobiecego futbolu w sferze organizacyjnej, czego potwierdzeniem z kolei jest idea ogłoszenia „Domu reprezentacji Polski kobiet” – mówi Mieczysław Struk.
Wraz z ogłoszeniem współpracy, rusza sprzedaż biletów na mecz Polska – Rumunia. Wejściówki można kupować poprzez stronę bilety.laczynaspilka.pl.
