• Start
  • Wiadomości
  • Budzisz się i wysiadasz w Pradze. Baltic Express ma wagon sypialny

Budzisz się i wysiadasz w Pradze. Baltic Express ma wagon sypialny

Baltic Express łączy Trójmiasto z czeską Pragą od połowy grudnia 2024 roku. Wspólne polsko-czeskie połączenie okazało się sukcesem. Przez trzy miesiące skorzystało z niego 215 tys. pasażerów, co jest dobrą prognozą na przyszłość. Mankamentem podróży był do tej pory brak wagonu sypialnego. Od 14 kwietnia się to zmieni. Całą podróż do stolicy Czech będzie można wygodnie przespać na jednym z 24 miejsc leżących.
21.03.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na stacji kolejowej stoi pociąg, z wagony wysiadają na peron podróżni ubrani zimowo w kurtkach i czapkach. Osoba w czapce na peronie wyciąga ręce by powitać wysiadającego młodego mężczyznę w kapturze.
Baltic Express łączy Trójmiasto i Pragę od 15 grudnia 2024
Fot. Przemysław Kozłowski / www.gdansk.pl

Wyczekiwane połączenie

To połączenie było wyczekiwane przez lata. Gdy wreszcie 15 grudnia 2024 roku PKP Intercity i České dráhy uruchomiły pociągi z Trójmiasta do Pragi, głośno o tym było w całym kraju. W artykule „Czy jadą z nami Czesi?” pytaliśmy przyjeżdżających do Gdańska Czechów o powody i wrażenia z podróży oraz plany na spędzenie czasu nad Bałtykiem. Spotkany w pociągu Jan z Pragi cieszył się z uruchomienia linii, gdyż ma w Gdańsku dziewczynę.

- Wcześniej było trudno się dostać do Gdańska, trzeba było jechać przez Warszawę. Wyszukiwarka pokazywała też, że można jechać przez Berlin. Albo samochodem, ale to jednak kawałek. Więc jest lepiej. Bardzo się cieszę już na lato! Czytałem, że mają być już wtedy wagony sypialne - mówił Jan, dodając, że brak możliwości przespania podróży w pozycji horyzontalnej to największy mankament połączenia. Rzeczywiście, 11 godzin na siedząco w nocnym pociągu jest wyzwaniem.

Okazuje się, że na „sypialny” w Baltic Expressie nie trzeba będzie czekać aż do lata.

Dla wygody pasażerów

Jak informuje rzecznik prasowy PKP Intercity Maciej Dutkiewicz, wspólne połączenia polskiego i czeskiego przewoźnika okazało się sukcesem. W sumie przez pierwsze trzy miesiące pociągi Baltic Express pokonały prawie 640 tys. km, a z połączenia skorzystało 215 tys. podróżnych, mając do wyboru cztery składy na dobę: trzy dzienne i jeden nocny. Zważywszy, że połączenie ruszyło zimą, wspomniana liczba pasażerów jest dobrą prognozą na przyszłość.

Podróż z Gdańska do Pragi trwa około 9 godzin za dnia, nocą o godzinę dłużej – akurat, żeby się wyspać.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom podróżnych, przewoźnicy z Polski i Czech podczepią do nocnego składu od 14 kwietnia na razie jeden wagon sypialny z 26 miejscami, w tym dwoma dostosowanymi do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.

- Połączenie ruszyło zimą, bardzo wielu pasażerów od razu wybrało podróże z PKP Intercity i Kolejami Czeskimi na nowej trasie. Spodziewamy się, że na wiosnę będziemy mieli kolejnych podróżnych, dlatego przygotowaliśmy nową usługę: wagon sypialny pozwalający jeszcze wygodniej podróżować z Czech do Polski - poinformował prezes zarządu PKP Intercity Janusz Malinowski.

Na pasażerów w wagonie sypialnym będzie czekał poczęstunek znany z „sypialnych” na innych trasach. W przedziale double podróżni otrzymają wodę mineralną, ciasto sękacz oraz kawę lub herbatę. W przedziale single dodatkowo batonika i sok owocowy. Z kolei w przedziale triple - tylko sękacza z kawą lub herbatą. Każdy pasażer otrzyma ponadto ręcznik, mydło i chusteczki antybakteryjne i w każdym przedziale będzie mógł skorzystać z umywalki, lustra i szafki. Ponadto w wagonie można kupić (płacąc gotówką lub kartą) opaski na oczy, stopery do uszu, ciepłe i zimne napoje, a także przekąski, jak paluszki czy orzeszki. 

Przedział sypialny w pociągu z trzema piętrami łóżek.
Wagony sypialne dołączą do składu nocnego Baltic Express od 14 kwietnia
Fot. PKP Intercity

Jeden na próbę

Wraz z tą dobrą informacją rodzą się pytania. Czy jeden wagon sypialny wystarczy na tak długą trasę? Czy pozostanie on na niej na stałe?

PKP Intercity nie posiada dużej ilości wagonów sypialnych, zwłaszcza o wysokim standardzie, i dopiero przymierza się do zakupu 35 takich nowych wagonów. Dlatego do nocnego składu Baltic Express zostanie podczepiony wagon typu 308A, zbudowany jeszcze w Niemieckiej Republice Demokratycznej, lecz po głębokiej modernizacji, obejmującej m.in. wymianę hałaśliwych hamulców klockowych na nowoczesne tarczowe. Jest więc szansa na spokojny sen, nieprzerywany każdym hamowaniem.

Aktualnie w składzie pociągów znajdują się dwie grupy wagonów – krajowa i międzynarodowa. Siedem wagonów krajowych jest odłączanych lub podłączanych (w zależności od kierunku jazdy) we Wrocławiu. W składzie tej grupy jest 5 wagonów 2. klasy, jeden – 1. klasy i wagon restauracyjny. Grupa międzynarodowa składa się z czterech wagonów – trzech czeskich 2. klasy i jednego PKP Intercity 1. klasy. Wraz ze wzrostem zainteresowania podróżami z Czech do Polski możliwe będzie dołączenie kolejnych wagonów.

Okazuje się również, że „sypialny” w składzie to na razie pilotaż, przewidziany do końca wakacji. Przez ten czas przewoźnicy będą monitować zainteresowanie usługą podróżnych.

Bilety na wagony sypialne są już dostępne na stronie intercity.pl, w aplikacji PKP Intercity i kasach biletowych. Najtańsze bilety na przejazd z Gdańska do Pragi w ramach taryfy Super Promo International można kupić za 59,90 euro. Najniższa cena z Poznania wynosi 54,90 euro, a z Wrocławia – 44,90 euro.

 

 

TV

Video Player is loading.
Reklama
Aktualny czas 0:00
Czas trwania -:-
Załadowany: 0%
Typ strumienia NA ŻYWO
Pozostały czas -:-
1x
    Trzecia rocznica ataku Rosji na Ukrainę