Fabryka Northvolt w Gdańsku
Budowa fabryki systemów magazynowania energii firmy Northvolt w Gdańsku rozpoczęła się w październiku 2021 r. i realizowana jest w dwóch etapach. Realizacja etapu pierwszego - czyli zespołu połączonych ze sobą budynków: produkcyjnego, biurowego i dwóch magazynowych o łącznej powierzchni 25 tys. mkw. przekroczyła półmetek.
W zakładzie produkcyjnym zlokalizowanym na Stogach (na terenie Pomorskiego Centrum Inwestycyjnego w bliskości terminala DCT) pierwsze systemy magazynowania energii powstaną w I kwartale 2023 roku. Docelowo, fabryka Northvolt w Gdańsku będzie miała 50 tysięcy mkw.
Startuje budowa gdańskiej fabryki Northvolt. Już za rok ruszy produkcja systemów bateryjnych
Producent pierwszych w Europie ogniw jonowo - litowych
Przypomnijmy: firma powstała w 2016 roku w Szwecji, a dwa lata później utworzyła oddział Northvolt Systems Poland z siedzibą w Gdańsku, którego zadaniem jest produkcja systemów magazynowania energii i baterii dla przemysłu. Obecnie oddział realizuje je w wynajętym obiekcie, zatrudniając 250 osób.
Kilka miesięcy po rozpoczęciu inwestycji w Gdańsku w rozbudowywanej wciąż gigafabryce Northvolt w Skellefteå na północy Szwecji wyprodukowano pierwsze w Europie ogniwa litowo - jonowe, czyli “surowiec” m.in. dla gdańskiego zakładu, do którego dostarczane są drogą morską.
Docelowa zdolność produkcyjna szwedzkiej fabryki to 60 GWh ogniw jonowo - litowych rocznie. Przeliczając tę wielkość na średnią moc baterii do samochodu elektrycznego, zakład będzie w stanie zaspokoić potrzeby miliona samochodów rocznie. Nota bene - większość ogniw trafiać będzie właśnie do producentów aut.
Jakie są zadania Northvolt w Gdańsku?
- Ogniwa jonowo - litowe produkowane w Szwecji w Gdańsku łączone są w systemy bateryjne razem z komponentami elektronicznymi i mechanicznymi - tłumaczy Robert Chryc-Gawrychowski prezes Northvolt Systems Poland Sp. z o.o. - Systemy powstające w Gdańsku stosowane są do zasilania maszyn górniczych i budowlanych, czy wózków cargo. Drugi element tutejszej produkcji to magazyny energii, które używane są do stabilizacji niestabilnych źródeł energii odnawialnej, czyli na farmach fotowoltaicznych i wiatrowych.
Wyzwania budowy fabryki Northvolt w Gdańsku
Kompleks połączonych budynków zakładu produkcyjnego Northvolt w Gdańsku nabiera już ostatecznych kształtów. Górują w nim dwa magazyny wysokości 30 metrów.
Największym wyzwaniem przy budowie gdańskiego zakładu była stabilizacja gruntu, na którym w przeszłości prowadzono wydobycie bursztynu. Stosując do tego celu wodę pod dużym ciśnieniem, “bursztynowi górnicy” wypłukali na terenie inwestycji kratery o głębokości nawet 10 m.
Częściowa wymiana podłoża, dynamiczne zagęszczanie gruntu i palowanie (w gruncie osadzono prawie 8 tys. pali) zajęło budowniczym pół roku, stąd niewielkie opóźnienie terminu realizacji projektu. W trakcie prac wykorzystano 220 tys m. sześć. ziemi (wypełniłaby 58 basenów olimpijskich).
- Na terenie budowy natrafiliśmy na ponad 70 niewypałów, przede wszystkim pocisków artyleryjskich - mówi Artur Lipkowski odpowiedzialny za część budowlaną inwestycji. - Konstrukcja, ściany oraz zadaszenie obu magazynów i budynku biurowego są już gotowe. Dach budynku produkcyjnego także jest już na ukończeniu. Na wszystkich wolnych połaciach dachowych zamontowane zostaną panele fotowoltaiczne.
Co ciekawe, w dachu hali produkcyjnej umiejscowiono blisko 100 dużych świetlików, co pozwoli na oświetlenie obiektu światłem naturalnym. Na terenie fabryki, zgodnie z polityką Gdańska zakładającą zatrzymywanie wody deszczowej w miejscu powstawania opadów, będą dwa zbiorniki retencyjne oraz sieć ogrodów deszczowych i rowów melioracyjnych.
Zakład pełen robotów i automatyki
W budowanej w Gdańsku fabryce automatyzacja i robotyzacja mają być wykorzystywane na niespotykaną do tej pory skalę. Na hali produkcyjnej pracować będą maszyny komunikujące się z autonomicznymi magazynami, które obsługiwane będą przez autonomiczne wózki samojezdne. Jeśli na linii produkcyjnej jakiś komponent będzie się kończył, informacja na ten temat trafi do systemu magazynowego, co spowoduje pobranie palety z potrzebnymi komponentami przez wózek, który przekaże potrzebne elementy maszynie z hali produkcyjnej. Ta z kolei (również samodzielnie) odbierze go i będzie kontynuowała produkcję.
- Proces produkcji musi być zautomatyzowany, żebyśmy mogli uzyskać odpowiedni czas cyklu produkcji (cycle time), by osiągnąć planowaną na koniec moc produkcyjną gdańskiego zakładu, czyli 5 GWh - tłumaczy Robert Chryc-Gawrychowski i podkreśla to, że tłum robotów przy taśmie nie wystarczy i że firma planuje docelowo zatrudniać w zakładzie 500 osób: - Potrzebujemy inżynierów procesu, inżynierów jakości i inżynierów utrzymania ruchu, a także projektantów (deweloperów). W zakładzie działać też będzie centrum badawczo - rozwojowe, wspierające główne centrum Northvolt w Sztokholmie. Potrzebujemy też operatorów pracujących ze zautomatyzowanymi procesami. Od osób zatrudnionych u nas często wymagać będziemy kompetencji unikalnych, nabywanych już w trakcie pracy.
Realizacja drugiego etap zakładu w Gdańsku póki co zakończyła się na przeprowadzeniu robót ziemnych (łącznie ze wspomnianą już stabilizacją gruntu i palowaniem). Obiekty, które powstaną w przyszłości, będą lustrzanym odbiciem zespołu wznoszonych obecnie budynków. Termin rozpoczęcia robót budowlanych zależy od tempa uzyskiwania kolejnych kontrahentów.