Debaty mają być cyklem spotkań poświęconych innowacjom w kształtowaniu przestrzeni. Zaplanowano w nich udział uznanych specjalistów z obszaru urbanistyki i architektury, w tym przedstawicieli środowiska naukowego, samorządowców, praktyków i organizacje zawodowe, pozarządowe. W założeniu debaty mają być otwarte dla wszystkich zainteresowanych, w tym przede wszystkim dla mieszkanek i mieszkańców Gdańska. Służyć mają zdefiniowaniu nowych idei i koncepcji odnoszących się do rozwiązań przestrzennych i sposobów ich projektowania i wdrażania.
Pierwsza debata odbyła się w środę 12 maja 2021, omawiano na niej doświadczenia miast polskich - Warszawy, Wrocławia, Poznania i Łodzi - w planowaniu i wdrażaniu innowacji przestrzennych. W spotkaniu udział wzięli: Marlena Happach, dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, dr Aneta Tomczak, adiunkt na Politechnice Łódzkiej, dr Jacek Barski, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Miasta Urzędu Miejskiego Wrocławia, Robert Warsza, były dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Łodzi, Danuta Lipińska z Politechniki Łódzkiej, Piotr Sobczak, dyrektora Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania.
- Mija miesiąc od polowania biura Architekta Miejskiego i funkcji Architekta Miasta - powiedział Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju. - Rolę miasta widzimy, jako zdecydowanie proaktywną, zaangażowaną w współtworzenie dobrej dla mieszkańców przestrzeni miejskiej.
Marlena Happach, dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy jako przykład nowatorskiego podejścia podała sposób tworzenia nowego studium przestrzennego Warszawy.
- Tworzenie nowego studium budzi ogromne zainteresowanie - powiedziała Marlena Happach. - To jest dokument trudny, budzący duże zaangażowanie mieszkańców, wpłynęło do nas 25 tys. wniosków od mieszkańców. Żeby te dyskusje przenieść na merytoryczny poziom, stworzyliśmy raporty z planowania Warszawy. Cztery publikacje, które pokazujemy przez spotkanie publiczne. Innowacyjnością są też konsultacje miejscowych planów, które odbywają się online. Do tej pory odbyło się 25 spotkań online dotyczących miejscowych planów zagospodarowania i to się sprawdza, mieszkańcy tłumnie w nich uczestniczą. Nowością jest też sposób, w jaki funkcjonuje Warszawski Pawilon Architektury, który jest promocją naszych działań, ale i dialogiem ze społeczeństwem.
Dyrektor Happach powiedziała też o mało innowacyjnym działaniu, które jednak okazało się w Warszawie skuteczne - nagradzanie dobrej architektury.
Jacek Barski, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Miasta Urzędu Miejskiego Wrocławia jako przykład innowacyjności w mieście podał inną politykę podejścia do dokumentu, jakim jest studium zagospodarowania przestrzennego.
- Przygotowując studium wydłużyliśmy okres zbierania wniosków - powiedział Jacek Barski. - Zamiast 21 dni rozszerzyliśmy ten czas do dwustu dni, postawiliśmy też na mobilność. Autobusem studium jeździliśmy na osiedla, żeby na miejscu rozmawiać z tymi, którzy nie mogli czy nie chcieli się do nas pofatygować. Powstał z tego bogaty materiał, pozyskaliśmy bardzo dużą ilość danych. Dobrym pomysłem było też stworzenie kilku sektorowych polityk, skupienie się na sposobie przekazywania myśli, wskazania intencji, idei, pokazania tego na czym nam zależy. Studium udało się uchwalić, obowiązuje od trzech lat.
Robert Warsza, były dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Łodzi przypomniał, że Łódź do niedawna była jednym z miast o bardzo niskim pokryciu przez plany przestrzenne. W tej chwili 28 procent przestrzeni miasta już je posiada.
- Brakuje określenia celów we współczesnym planowaniu - mówił Robert Warsza. - Trzeba też podkreślić, że są coraz mocniejsze oczekiwania strony społecznej. A więc też warto postawić na tłumaczenie mieszkańcom, dlaczego musimy przeprowadzić na przykład trudne społecznie zmiany w przestrzeni miejskiej.
Piotr Sobczak, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania powiedział, że dla urbanistów z Poznania problemem jest postępująca depopulacja miasta, która wynika m.in. z charakteru gmin ościennych - atrakcyjnych, dobrze skomunikowanych i skanalizowanych.
- W naszej sytuacji, kiedy przystępujemy do zmiany studium, musimy zastanowić się, skąd to zjawisko się bierze - mówił Jacek Sobczak. - I jakie generuje skutki, jeśli chodzi o planowanie tkanki miejskiej. W tworzeniu studium coraz ważniejsza staje się partycypacja społeczna. Okazuje się, że atrakcyjne są konkursy czy debaty publiczne dotyczące np. kształtowania nowych osiedli, dialog ze społecznością lokalną.
Kolejna debata zaplanowana jest na 26 maja 2021 roku, następne spotkania będą odbywały się co dwa tygodnie.