• Start
  • Wiadomości
  • Biskupia Górka. Odciążyć koronę, w stok wbić gwoździe

Biskupia Górka. Odciążyć koronę, w stok wbić gwoździe

Mieszkańcy Biskupiej Górki wiedzą, że rewitalizacja ich dzielnicy nie rozpocznie się, dopóki nie zostaną wykonane umocnienia skarpy. Zakres tych prac przedstawiła im Anna Stasik-Kwiatkowska z firmy, która przygotowała projekt zabezpieczeń. Natomiast zastępca prezydenta Gdańska Piotr Grzelak zapewnił, że miasto pamięta także o problemach części dzielnicy leżącej po drugiej stronie al. Armii Krajowej.
23.02.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Kluczowe dla rewitalizacji Biskupiej Górki jest zabezpieczenie skarpy przed osunięciem.

Spotkanie, poświęcone w głównej mierze zabezpieczeniom przeciwosuwiskowym skarpy na Biskupiej Górce, odbyło się 22 lutego 2016 r. w Szkole Podstawowej nr 21.


Ciężar korony

Wzmocnić trzeba cały stok wschodni, czyli teren widoczny od strony kanału Raduni. Prace muszą zostać wykonane wzdłuż dolnego fragmentu skarpy oraz wzdłuż górnej części ul. Biskupiej.

Zgodnie z planem, w tzw. koronie skarpy (na której stoją m.in. gmach Gdańskiej Wyższej Szkoły Humanistycznej i dawne Schronisko Młodzieżowe im. Paula Benekego, należące obecnie do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku) zostanie wykonana ażurowa palisada o długości około 130 metrów. Pale będą miały 18 metrów długości.

– Pozwoli to „odciąć” wpływ obciążeń z korony na niższe warstwy skarpy – tłumaczy Anna Stasik-Kwiatkowska z firmy Ingeo, która przygotowała projekt zabezpieczeń przeciwosuwiskowych. – Prace podzieliliśmy na trzy etapy. W pierwszym zostanie odciążona najwyższa część, czyli korona, w następnym stok będzie zabezpieczony gwoździami gruntowymi, ostatnim etapem będzie podparcie podnóża skarpy ścianami oporowymi. Te zostaną wkomponowane w okoliczną architekturę.

Co ważne, konserwator zabytków zabrania stawiania w tej części miasta dużych obiektów ( np. masywnych betonowych murów), znacznego przekształcenia terenu czy wykopów bądź nasypów na dużą skalę. – Dlatego efekty prac będą schowane, wręcz zakopane pod ziemią, a widoczne będą jedynie murki wykonane z czerwonej cegły – uspokaja Anna Stasik-Kwiatkowska.

 

Mieszkańcy pytają o szczegóły

Projekt zabezpieczeń przeciwosuwiskowych został już zatwierdzony, jest też pozwolenie na budowę. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska stara się obecnie o dofinansowanie inwestycji, której koszt jest szacowany na ponad 20 mln zł. Od efektu starań zależy termin rozpoczęcia prac budowlanych. Jeśli będą pieniądze, inwestycja może rozpocząć się jeszcze w tym roku. Prace powinny potrwać nie dłużej niż dwa lata.

Na poniedziałkowym spotkaniu pojawiło się kilkadziesiąt osób mocno zainteresowanych tematem. Annie Stasik-Kwiatkowskiej zadawano mnóstwo szczegółowych pytań. Dotyczyły one przede wszystkim tego, gdzie dokładnie będą wykonywane zabezpieczenia gruntu. Pytano też o przyszłość istniejących, choć nadgryzionych zębem czasu, murków. I tak, na przykład, przy murku w sąsiedztwie ul. Na Stoku 3 dobudowana zostanie przypora gruntowa. Przy ul. Biskupiej 19 wymieniona zostanie ściana zaporowa. Natomiast żadnych zabezpieczeń nie zaplanowano w pobliżu budynków przy ul. Spadzistej.

Projekt prac przeciwosuwiskowych został wykonany na podstawie danych zebranych w Systemie Osłony Przeciwosuwiskowej przygotowanym przez  Państwowy Instytut Geologiczny. Na Biskupiej Górce wskazano sześć takich osuwisk. Stasik-Kwiatkowska tłumaczyła m.in., czym one są, jaki ich rodzaj występuje na Biskupiej Górce i w jaki sposób będą prowadzone prace. Wiadomo, że większość wykonana zostanie lekkim sprzętem bądź ręcznie.

Z sali padło też pytanie o to, ile drzew zostanie wyciętych. Okazuje się, że będzie ich blisko 160.  


Po drugiej stronie. Brak parkingów

Na spotkaniu pojawiła się m.in. spora grupa mieszkańców kamienic przy ulicach Górka i Rogaczewskiego, znajdujących się po drugiej stronie al. Armii Krajowej, przecinającej Biskupią Górkę. Bardziej niż prace na skarpie, interesował ich sposób rozwiązania problemu samochodów licznie parkujących wokół ich domów. To ulubione miejsca pracowników pobliskich instytucji, w tym gdańskiego magistratu i szpitala Copernicus. Mieszkańcy pytania kierowali do zastępcy prezydenta Gdańska Piotra Grzelaka.

– Byłem ostatnio na państwa ulicy wraz z przedstawicielami ZDiZ. Przygotowują oni obecnie koncepcję organizacji ruchu w tym miejscu. Przedstawimy ją w najbliższych tygodniach, kiedy tylko będzie gotowa – zapewnił Piotr Grzelak.

Biskupia Górka to nie jedyna dzielnica, w której planowane są prace rewitalizacyjne. Obecnie trwają konsultacje społeczne projektu uchwały dotyczącej określenia granic terenów rewitalizacyjnych i zdegradowanych w Gdańsku. Swoje uwagi można wnosić do 4 marca 2016 r. poprzez wypełnienie ankiety. Dotąd wypełniono 600 ankiet elektronicznych i ponad 200 papierowych.

 

Ankieta dotycząca rewitalizacji dzielnic Gdańska

 

Czytaj także:

Biskupia Górka. Mieszkańcy chcą, by odzyskała dawny blask

Biskupia Górka. Rewitalizacja to przede wszystkim człowiek

 


TV

Każdy może pomóc