Danuta Wałęsa uhonorowana przez Radę Miasta Gdańska podczas uroczystości w Dworze Artusa
W porządku obrad LIX sesji Rady Miasta Gdańska znalazło się 29 uchwał, które dotyczyć będą m.in. zmiany uchwały w sprawie uchwalenia budżetu Miasta Gdańska na 2023 rok oraz przystąpień do sporządzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w kilku lokalizacjach. Obecni w studiu gdansk.pl: Kamila Błaszczyk, wiceprzewodnicząca klubu Koalicji Obywatelskiej; Elżbieta Strzelczyk, radna klubu Prawa i Sprawiedliwości i Bogdan Oleszek, radny klubu Wszystko dla Gdańska - byli jednak zgodni, że to ceny biletów komunikacyjnych i koszta wywozu odpadów komunalnych wzbudzą dyskusję.
Porządek obrad 59. sesji RMG (124.66 KB, docx)
Komunikacja publiczne - maksymalne stawki
Jak podkreśliła wiceprzewodnicząca Kamila Błaszczyk, nie należy łączyć uchwały o cenach biletów z wprowadzaniem systemu "Fala". Podwyżka cen – jak zaznaczyła – jest efektem wysokiej inflacji, a uchwała ma określić nieprzekraczalny próg wzrostu cen biletów.
- Mamy dwie ścieżki. Albo idziemy ścieżką Gdyni, gdzie miasto w związku z inflacją tnie kursy, albo idziemy własną, dużo lepszą ścieżką. Nie chcemy ograniczać jakości komunikacji miejskiej, ale musimy w związku z tym coś dorzucić – mówiła Kamila Błaszczyk.
Do systemu "Fala" wracała natomiast w swojej wypowiedzi radna PiS.
- Proszę państwa, przecież to, co się w tej chwili dzieje w przestrzeni publicznej na temat "Fali", to w ogóle jakieś domysły i niezgodności. Ludzie naprawdę nie mają pojęcia, o co chodzi. Tu prostu trzeba przekazać proste komunikaty - mówiła Elżbieta Strzelczyk. - Uważam, i my jako klub uważamy, że żeby zachęcić ludzi nie można iść w stronę podwyżek, tylko dobrze byłoby na przykład zrobić jakiś okres przejściowy, nawet obniżyć ceny, zakładając, że za jakiś czas te ceny wrócą do obecnego poziomu.
- Pamiętam że jako miasto, wiele lat temu, dopłacaliśmy 40% do cen biletów, później 50%. Dzisiaj ile płacimy? Siedemdziesiąt parę procent - mówił Bogdan Oleszek. - Proszę wziąć ceny za energię elektryczną. Ile poszła do góry? Proszę wziąć najmniejszą płacę krajową. To też ma przełożenie na ceny. To wszystko wpływa na ceny biletów. Czy pani radna nie widzi, jak wszystko podrożało?
Radni koalicyjni podczas wymiany zdań nie zgodzili się z zarzutem radnej PiS, że większe dopłaty do biletów komunikacji miejskiej, to wynik wprowadzenia darmowych przejazdów dla uczniów.
Kto i ile zapłaci za wywóz odpadów?
Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów, jest efektem zmian ustaw sejmowych. Wcześniej rząd wprowadził zrównanie stawek płaconych przez użytkowników lokali zamieszkałych i niezamieszkanych (np. restauracje, biura, firmy). Teraz wycofał się z tej decyzji.
Przedsiębiorcy zapłacą więcej za odbiór śmieci. Dla mieszkańców stawki bez zmian
- Są teraz "widełki", z których można skorzystać. Maksymalna opłata to 250 zł, minimalna, nie pamiętam, chyba ponad 100 zł. W Gdańsku ma być 128 złotych. Dla przykładu podam Wrocław, gdzie płaci się ponad 180 złotych – wyjaśniał Bogdan Oleszek.
Klub PiS będzie głosował przeciwko tej uchwale - zapowiedziała jego przedstawicielka w studiu.
- W tej chwili mówimy tylko o jednym rodzaju pojemnika. To jest 1100 litrów. Taki najczęściej używany jest przez wszystkich do wyrzucenia śmieci i właśnie za ten pojemnik cena ma wzrosnąć aż o 140%, bo w tej chwili jest to niecałe 58 złotych. Teraz będzie 128. Oczywiście miejmy nadzieję, że to się nie przełoży na mieszkańców – wyjaśniał radna Elżbieta Strzelczyk.
Radna Koalicji Obywatelskiej nazwała nową ustawę sejmową „obniżką podwyżki” i porównała ją do działań Orlenu w kwestii cen benzyny.
- To kolejny przykład, kiedy Pis-owski walec legislacyjny w Sejmie nie ogląda się na to, co mówią fachowcy. Przecież Unia Metropolii Polskich, fachowcy z działu komunalnego, ostrzegali przed kilku laty gdy przyjmowana była ta ustawa, że nie można tak robić, żeby zmniejszać i tak już niskie stawki. Bo wtedy zostały one zmniejszone podmiotom komercyjnym. Ostrzegano przed wszelkimi konsekwencjami tego. Teraz, po kilku latach, trzeba było oczywiście ten błąd naprawić - mówiła Kamila Błaszczyk.
Podczas LIX sesji Rady Miasta Gdańska radni zdecydują też o nadaniu skwerowi, który zlokalizowany jest w sąsiedztwie Złotej Bramy, imienia - ks. infułata Stanisława Bogdanowicza.
Transmisję z obrad LIX sesji rady Miasta Gdańska nadamy na portalu gdansk.pl w czwartek 9 lutego – początek o godz. 9.00. Zapraszamy!
Zobacz cały program: