- Musimy poczuć się odpowiedzialni za swoją dzielnicę, osiedle - zachęcał Paweł Adamowicz, prezydent miasta Gdańska, który przyłączył się do akcji w jednej z dzielnic.
Mimo wytyczonych obszarów do porządkowania, mieszkańcy niejednokrotnie sami wybierali lokalizacje, nawet oddalone od miejsca zbiórki, o których wiedzieli, że nie są czyste.
Wśród odpadów zebranych przez mieszkańców znalazły się także te nietypowe, jak stare sofy, lodówki, opony, części karoserii samochodowej, czy wykładziny. Do akcji włączyły się wszystkie dzielnice, ale niektóre zaimponowały pracowitością. Najwięcej odpadów zebrano w Olszynce (4 tony), Pieckach-Migowo (4 tony), Matarni - osiedle muzyczne (4 tony), Stogach (3 tony) i Nowym Porcie (2 tony).
Ale akcja sprzątania to nie tylko praca. Wszyscy mogli liczyć na ciepły poczęstunek, a dla dzieci przygotowano konkursy plastyczne i zabawy edukacyjne.
Okazją do wspólnego zadbania o porządek było obchodzone w dniach 16-18 września br. Wielkie Sprzątanie Świata (Clean up the world). W tym roku hasłem przewodnim akcji jest „Podaj dalej... drugie życie odpadów". Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku, organizator przedsięwzięcia, liczy, że impreza będzie cykliczna.
doka