Scena Magazyn - nowe, znakomite miejsce na kulturalnej mapie miasta
Na swoją pierwszą premierę w tym roku, przeznaczoną dla widzów nieco starszych niż zazwyczaj, Teatr Miniatura wybrał adaptację książki Judith Schalansky „Atlas wysp odległych”, która zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie na najpiękniejszą niemiecką książkę roku.
To pozycja, którą można określić jako poetycki i niecodzienny atlas geograficzny, stanowiący literacki zbiór wybranych relacji historycznych i danych naukowych, zilustrowanych autorskimi grafikami. Niemiecka pisarka i projektantka książek opowiada w nim o pięćdziesięciu wyspach, na których nigdy nie była, i jak żartuje - nigdy nie będzie. Nie przeszkadza to jej jednak w przeniesieniu czytelnika do, rozsianych na pięciu oceanach, tajemniczych miejsc, w których rozgrywały się ważne historyczne wydarzenia i arcyciekawe ludzkie biografie, ale też jednostkowe dramaty. I różne dziwy, takie, które, wydawałoby się, można spotkać tylko w legendach.
Jest tu opowieść poszukiwaczu złota, który poświęcił 16 lat swojego życia na odnalezienie skarbu piratów; o człowieku, który śni w nieznanym naukowcom języku, czy o załodze Magellana, która pośrodku oceanu zmuszona jest walczyć o przetrwanie. Reżyser spektaklu i autor scenografii - wielokrotnie nagradzany czeski artysta Marek Zákostelecký - wybiera 10 z 50, zaskakujących, nierzadko nieprawdopodobnych, zabawnych, a czasem bardzo krwawych i kwestionujących człowieczeństwo historii, które zdarzyły się naprawdę. Przenosi je na scenę za pomocą niezwykle prostych, ale zjawiskowo atrakcyjnych i poetycki sposób.
Tu warto wspomnieć, że Marek Zákostelecký na swoim koncie ma ponad 130 scenografii do spektakli realizowanych m.in. w Stanach Zjednoczonych, Francji, Izraelu, Polsce i Australii. Jest dwukrotnym laureatem prestiżowej czeskiej nagrody Alfréda Radoka, czterokrotnym laureatem Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalkowych „Spotkania” w Toruniu, laureatem Grand Prix Festiwalu Małych Prapremier w Wałbrzychu, i Grand Prix Międzynarodowego Festiwalu Teatrów dla Dzieci i Młodzieży KORCZAK. W Gdańsku dał się poznać dzięki scenografii do spektaklu „Co u diabła” w reżyserii Michała Derlatki - za którą otrzymał Nagrodę Teatralną Marszałka Województwa Pomorskiego w 2022 roku.
„Atlas wysp odległych” jest potwierdzeniem, że wszystkie te nagrody Czech otrzymał absolutnie zasłużenie. Do stworzenia scenicznej adaptacji docenionej przez czytelników na całym świecie, oraz przez krytyków, książki Judith Schalansky, Zákostelecký użył kilkudziesięciu pomysłowo wykonanych planszet z budzącymi zachwyt własnymi ilustracjami, którymi ubrani na czarno aktorzy - Magdalena Bednarek, Magdalena Gładysiewicz, Kamil Marek Kowalski, Jacek Majok i Jakub Ehrlih - występujący w zastępstwie za kontuzjowanego Piotra Srebrowskiego - przez cały czas trwania spektaklu z mistrzowską precyzją operują, powołując do życia tekturowe postaci - ludzkie i zwierzęce, i animując elementy scenografii za pomocą m.in. kamer rejestrujących i wyświetlających obrazy na żywo. Dziesięć scenicznych miniatur powstaje ponadto z użyciem efektów iluzji i teatru cieni, stanowiąc wizualną ucztę, która zachwyca i młodszych widzów, i starszych.
Niezwykle przemyślana i oryginalna jest więc forma teatralna nowej premiery Teatru Miniatura, znakomicie oddająca niepowtarzalny klimat nieodkrytych wysp. Do rzadko spotykanego na taką skalę wysmakowania wizualnego dochodzi nastrojowa, udanie budująca tło muzyka, którą do spektaklu skomponował Martin Husovský - pochodzący ze Słowacji muzyk, współzałożyciel i frontman zespołu Komajota, a także nagradzany kompozytor muzyki teatralnej i filmowej.
Sceniczna adaptacja Zákostelecký'ego urzeka pomysłowością i wykonaniem. Jakby tego było mało - znakomicie prowadzona jest też dramaturgicznie. To zasługa czeskiego reżysera, ale i kierowniczki literackiej Teatru Miniatura Agnieszki Kochanowskiej. Na ogromne brawa zapracował też cały zespół aktorski, który znakomicie odnajduje się w niecodziennej dla Miniatury formie inscenizacyjnej, bardzo bogatej w środki, w której jednocześnie aktorzy stanowią animatorów i narratorów.
Bardzo, bardzo mocna propozycja teatralna, którą z całą pewnością warto zobaczyć - i to nie raz. I tylko uwaga - bywa brutalnie i krwawo, bowiem jest to opowieść o ludziach, a więc także i o tym najgorszym, co w nas drzemie. Smutna prawda, ale w jakże pięknej formie podana.
„Atlas wysp odległych” można zobaczyć na Scenie Kameralnej Teatru Miniatura (al. Grunwaldzka 16) m.in. 22 marca o godz. 10.00 i 12.00, 24 marca o godz. 18.00, 25 marca o godz. 12.00 i 15.00, 26 marca o godz. 15.00, oraz 1 i 2 kwietnia o godz. 15.00.
Pokazowi 26 marca będą towarzyszyły warsztaty rodzinne zatytułowane „Kierunek: mapy uczuć” z cyklu #podróżemałeiduże prowadzone przez pedagożkę teatru Monikę Tomczyk.
Bilety na spektakl w cenie 35 zł normalny, 30 zł ulgowy, do nabycia elektronicznie na stronie teatrminiatura.pl lub teatrminiatura.interticket.pl. Bilety na premierę można kupić na tydzień przed premierą. Rezerwacja i sprzedaż: 58 341 94 83, 601 628 377, bilety@teatrminiatura.pl.
„Punkt zero” z Mirosławem Baką - trudny, ale i zabawny spektakl. RECENZJA
