Od poniedziałku, 8 kwietnia, w całej Polsce strajkują nauczyciele. Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. edukacji i usług społecznych skierował do Pierwszej damy Agaty Dudy list z apelem. Prosi w nim żonę Prezydenta RP, która też jest z zawodu nauczycielką, o pomoc w rozmowach między strajkującymi nauczycielami a rządem. Prezydent Kowalczuk deklaruje, że jest gotowy podjąć się roli prowadzącego takie rozmowy, jeśli Agata Duda zgodziłaby się objąć je patronatem.
Oto pełna treść listu wysłanego dziś do Warszawy:
Szanowna Pani, tak jak Pani jako nauczyciel, chwilowo sprawujący funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Gdańska ds. Edukacji i Usług Społecznych, zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w rozwiązaniu sporu nauczycieli z Rządem RP. Mam świadomość złożoności spraw oświaty, wiem jak trudne są podejmowane decyzje, proszę jednak by pomogła Pani, pod swoim patronatem, rozmowom samorządów z Rządem RP. Każdego dnia w budżecie mojego Miasta 44 grosze w każdej złotówce to środki przekazywane na oświatę wprost z kieszeni Mieszkanek i Mieszkańców. Nie można dalej prowadzić takiej polityki. Gotowy jestem poprowadzić rozmowy pod Pani patronatem nad rozwiązaniem kwestii oświaty i wychowania w Polsce. Nie jestem politykiem, tylko samorządowcem z krwi i kości. Proszę o wsparcie. W obecnym sporze przeciwstawia się przeciw sobie nauczycieli i pracowników administracji i obsługi. Nie możemy dopuścić, by w walce o słuszne prawa walczyli między sobą ludzie oświaty. Pozostaję do Pani dyspozycji i liczę na współpracę dla rozwoju polskiej oświaty. Wiem, że leży to Pani głęboko na sercu,
Z najlepszymi nauczycielskimi pozdrowieniami, Piotr Kowalczuk, nauczyciel wczesnej edukacji, sprawujący funkcję Zastępy Prezydenta Miasta Gdańska ds. Edukacji i Usług Społecznych |