Klub sąsiedzki w Aniołkach
Nowe miejsce działa w kamienicy przy ul. Kopernika 8/4, w siedzibie tutejszej rady dzielnicy. Symboliczne przecięcie wstęgi, wieloma parami nożyczek, odbyło się Monika Mazurowska przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Aniołki powitała świadków symbolicznego przecięcia wstęgi:
Od lat zabiegałyśmy z Anią Pszczolińską (zastępczyni przewodniczącej ZDA - red.) o to, by stworzyć przestrzeń na Aniołkach, która będzie budowała kreatywność, sprzyjała spotkaniom i tworzeniu relacji międzysąsiedzkich. Trzy lata temu napisałam maila do Fundacji RC, proponując współpracę w działaniu i to nasionko rosło. Później w progi siedziby naszej rady wszedł Klub Seniora Bursztynek i dał nam już tyle energii, że stwierdziliśmy, że nie możemy się już zatrzymać. A dziś jesteśmy w miejscu maciupeńkim jak główka od szpilki, ale to nie o to chodzi, bo my otwieramy nie miejsce, a ideę. Mam nadzieję. że będzie promieniowała stąd w różne miejsca Aniołków.
Budżet Obywatelski 2024 czas start! Do wydania ponad 20 mln zł - zgłaszajcie propozycje
Na czym polega idea klubów / domów sąsiedzkich?
Ewa Zabłocka z Fundacji RC (fundacja jest koordynatorem klubu), tłumaczyła na czym polega idea klubów i domów sąsiedzkich:
- Jako “akuszerki” asystujące narodzinom klubu w Aniołkach, mieliśmy to szczęście, że nasza siedziba we wrzeszczańskim Pałacu Uphagena jest w pobliżu. Siła grupy seniorskiej z Aniołek dosłownie “rozsadzała” nasz pałac. Widzieliśmy, że ta społeczność zasługuje na swoje miejsce, nie myśli wąsko, ale integruje nowych mieszkańców, a idea łączenia jest nadrzędną ideą domów i klubów sąsiedzkich. Rola fundacji to tylko wsparcie merytoryczne, popchnięcie pewnych procesów. Życzę, żeby w skrzydła Aniołków wiał wiatr i unosił wasze pomysły coraz wyżej, żeby błyszczały i dawały innym energię.
- Pamiętam, jak zaczynały się rozmowy o wykorzystaniu siedziby rady dzielnicy na działalność społeczną. To było marzenie. Żeby się ziściło, energia społeczna musiała się nagromadzić, bo bez niej, bez wspólnoty ludzi, którzy razem “dmuchają w to ognisko”, nie ma ani domu, ani klubu sąsiedzkiego - podkreśliła Monika Chabior zastępczyni prezydenta Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania. - Gratuluję! Jesteście 24 już domem sąsiedzkim w Gdańsku. Pomysł powstał w 2008 roku i stopniowo pchamy tę politykę do przodu, bo wierzymy w to, że Gdańsk składa się z różnych sieci ludzi, którzy się lubią, dbają o siebie, nie zostawiają nikogo za burtą. A przyświeca nam przy tym idea odporności społecznej. Zobaczyliśmy w ostatnich latach, jak bardzo jest ważna, jak ważne jest to, że niezależnie od tego, jaki kryzys nas dotyka, jesteśmy razem i podtrzymujemy się nawzajem.
Wykonawca poszukiwany. Przetarg na remont budynku dawnej Café Halbe Allee
Program klubu sąsiedzkiego w Aniołkach
Na dobry początek w programie “zaserwowano” rodzinne warsztaty robienia papierowych aniołków i (nawiązując do adresu Klubu) zabawę z kolażem z wykorzystaniem wizerunku Mikołaja Kopernika.
A od wtorku, 21 lutego, klub rozpocznie codzienną działalność, zaplanowaną na wtorki, środy i czwartki, każdego z tych dni w godzinach 14 - 19.
- Pierwsze inicjatywy, które zawitają do klubu, to zgłoszone przez mieszkańców “stoliki hobbistyczne” - opowiada Natalia Stepka z Fundacji RC (koordynuje i animuje tamtejszy Dom Sąsiedzki w Pałacu i “wystartowała” ten na Aniołkach). - Będą więc robótki ręczne, w tym np. filcowanie na sucho, planszówki oraz bingo z profesjonalnym prowadzącym rozgrywki. Przymierzamy się też do brydża i innych gier karcianych. Fundacja Fala Nowej Kultury poprowadzi zaś warsztaty teatralne dla młodzieży - wylicza Natalia Stepka i podkreśla, że oferta będzie rozwijana dalej. - Będą sąsiedzkie spotkania konsultacyjne przy herbatce, abyśmy mogli mieszkańców popytać, co jest im potrzebne. Na początek stawiamy na otwarte spotkania, by ludzie mogli się poznać, spotkać i później wchodzić we wspólnie wypracowane pomysły, bo razem można więcej i fajniej. Jeśli ktoś ma choć zalążek pomysłu, zapraszam, by się nim podzielić. Śmiało, nie ma czegoś takiego jak głupie pomysły!
Wiosną, gdy zrobi się cieplej, klubowe aktywności przeniosą się częściowo w plener, by wykorzystać zielony potencjał dzielnicy (w planie nordic walking, gimnastyka na świeżym powietrzu, festyn sąsiedzki).
- Na dniach ruszy też kącik prasowy, dostępny w każdy dzień działania klubu. Będzie można poczytać gazety i rozwiązywać krzyżówki, poprosić o klubową kawę, zaprosić sąsiadkę. Nie patrząc na rozkład zajęć, warto przyjść, rozejrzeć się i nawiązać kontakt.
Trwa głosowanie nad wyborem nazwy klubu (propozycje na zamieszczonym zdjęciu). Można głosować osobiście w klubie (ul. Kopernika 8/4), albo na profilu Fundacji RC na Fb.
A gdy aniołkowy klub będzie już nazwany, otrzyma własny profil na Fb. Póki co, najłatwiej nawiązać kontakt mailowo: ksaniolki@fundacjarc.org.pl, a aktualności szukać na profilu Fundacji RC.
Klub i dom sąsiedzki - czym się różnią?
Różni je zakres działania - kluby sąsiedzkie są nieco skromniejszą godzinowo i ofertowo wersją domów sąsiedzkich. Aktualna lista domów i klubów sąsiedzkich sporządzona w Wydziale Rozwoju Społecznego (jeszcze bez Aniołków), który koordynuje działalność tych sąsiedzkich instytucji.