Ambasador Niderlandów: - W czerwcu przyjadę tutaj rowerem

Johannes de Mol, ambasador Holandii w RP, pojawił się w biurze prezydent Gdańska w obowiązkowym pomarańczowym krawacie. Rozmowa dotyczyła wspólnej historii Gdańska i Holandii, potencjału biznesowego naszego miasta i oczywiście jazdy na rowerze. De Mol zapowiedział, że na czerwcowy kongres Velo-city w Gdańsku przyjedzie z Warszawy rowerem. Zajmie mu to trzy dni, po 150 km dziennie.
09.04.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
gcm-download-1920-2025-04-09-Jennes-de-Mol-015-67f67c467b839.JPG
Ambasador Królestwa Niderlandów w RP Johannes de Mol i prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

W wojsku uczył się rosyjskiego

Zanim objął placówkę w Warszawie, ambasador Królestwa Niderlandów w RP Johannes de Mol był dyplomatą w Rosji i Afganistanie. Przez pięć lat, 2019-24, był także ambasadorem Holandii w Ukrainie. 

Skąd jego zainteresowanie tą częścią świata? Jak wyjaśnił, jako młody człowiek studiował łacinę, grekę, a później prawo na Uniwersytecie Radboud w Nijmegen. Gdy trafił do wojska - a w latach 80. służba wojskowa w związku z Zimną Wojną, była w Holandii obowiązkowa - przeszedł tam półroczny kurs języka rosyjskiego. Gdy więc po wyjściu z wojska trafił do holenderskiej dyplomacji, został wysłany na Wschód: Rosja, Mongolia, Afganistan. Później Ukraina w czasie trwającej wojny i teraz Polska. Rozumie po polsku wszystko, mówi także, choć wciąż się uczy. 

Dalszy ciąg artykułu pod Kalendarzem Wydarzeń

Czytaj także: Ambasador Mołdawii w Gdańsku. Zagrożeni przez Rosję, chcą do Europy

gcm-download-1920-2025-04-09-Jennes-de-Mol-003-67f67c6d65f12.JPG
Ambasador Królestwa Niderlandów w RP Johannes de Mol
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Duch wolności i handlu

De Mol powiedział prezydent Aleksandrze Dulkiewicz, że wyczuwa w Gdańsku charakterystycznego ducha miasta portowego. - Ducha wolności i handlu - powiedział. - A przecież dzięki handlowi, między innymi z Gdańskiem, Niderlandy stały się bogate. 

Ambasador przypomniał głębokie związki handlowe Holandii z Gdańskiem, sięgające XVI/XVII wieku. 

- Teraz nasze firmy są obecne na Pomorzu choćby w energetyce wiatrowej - przypomniał de Mol. - Zależy nam na współpracy także w dziedzinie transportu i innych.   

Czytaj także: Bruksela. Gdańsk pomaga Ukrainie, Mołdawii i Gruzji w drodze do UE 

De Mol był w Gdańsku na kongresie RailFreight Summit, gdzie debatowano na temat relacji między portami a koleją w Europie. 

Ambasador poparł Aleksandrę Dulkiewicz w tym, że w ramach lekcji obywatelskich prezydent Gdańska rozdaje uczniom szkół średnich książkę amerykańskiego historyka Timothy Snydera “O tyranii”. - Poznałem Snydera osobiście i bardzo go cenię - powiedział.   

De Mol zapowiedział, że pojawi się w Gdańsku na kongresie rowerowym Velo-City w czerwcu tego roku. Przyjedzie tu rowerem z Warszawy, pokonanie całej trasy ma mu zająć trzy dni. - Jazda rowerem to mój ukochany sport - powiedział. 

Zapewnił, że bezpieczeństwo Polski - gospodarcze i militarne - jest bardzo ważne dla jego kraju.

Czytaj także: Gdańsk w Brukseli: Witalij Kliczko z Nagrodą im. Pawła Adamowicza

 

TV

Video Player is loading.
Reklama
Aktualny czas 0:00
Czas trwania -:-
Załadowany: 0%
Typ strumienia NA ŻYWO
Pozostały czas -:-
1x
    2. Kongres Zdrowia Kobiet. Gdańszczanki badają piersi