W Operze Bałtyckiej przygotowania do premiery dzieła Giuseppe Verdiego rozpoczęły się kilka miesięcy temu. Artyści spędzają czas na próbach i … przymiarkach. Jak przekonują organizatorzy, złote kostiumy Anny Chadaj mają szansę nas olśnić.
Kosztowny urok towarzyszy tej kompozycji od samego początku. Jerzy Snakowski w Internetowym Przewodniku Operowym zdradza, że wicekról Egiptu Izmail Pasza zapłacił Verdiemu aż 171 tysięcy franków w złocie (dziś to byłoby 13 mln złotych) za napisanie “Aidy”! Dlaczego aż tyle? Historia głosi, że blisko 60-letni kompozytor czuł się już zmęczony i nie chcąc podejmować się tak wymagającej pracy, początkowo odmawiał Paszy. Niewzruszony władca ponawiał jednak propozycję, ponieważ bardzo zależało mu na wyjątkowym dziele, które uświetni otwarcie kanału Sueskiego. Kończyła się też budowa Opery w Kairze. Za trzecim razem Verdi podał więc zaporową cenę, chciał mieć też wolną rękę w doborze obsady i zadbał o dobre warunki dla współpracowników. Władca - ku zaskoczeniu artysty - wszystkie te warunki przyjął.
Jednak “Aidy” w stolicy Egiptu i tak nie udało się wystawić na czas. Powodem zwłoki nie były kłopoty twórcze artysty - mistrz skomponował muzykę w zaledwie cztery miesiące - ale wybuch wojny francusko-pruskiej, która uniemożliwiła transport kostiumów oraz scenografii z Paryża do Kairu. Ostatecznie, premiera "Aidy" odbyła się w grudniu 1871 roku, dwa lata po otwarciu kanału Sueskiego.
Opłacało się czekać - entuzjastycznie przyjęta przez ówczesną publiczność opera, do dziś cieszy się ogromną popularnością i uznawana jest za jedno z największych twórczych osiągnięć Verdiego.
Operę oparto na przeciwieństwach - i w warstwie libretta (napisał je Antonio Ghislanzoni), i w warstwie muzycznej. Akcja rozgrywa się w starożytnym Egipcie, który prowadzi wojnę z sąsiadującą Etiopią. Głównymi bohaterami są zakochani w sobie: Aida, niewolnica na egipskim dworze (i jak się wkrótce okaże córka króla Etiopii Amonasro) oraz Radames - wojownik, przywódca egipskich wojsk, w którym bez wzajemności kocha się Amneris, córka faraona. Ważne role w tym konflikcie odegrają też władcy obu krajów i - pociągający za sznurki politycznego teatru - Ramphis, wódz kapłanów, którego manipulacje rozdzielą kochanków. Jeśli damy wiarę krytykom literatury muzycznej, w tym wątku Verdi dał upust swym antyklerykalnym poglądom.
Jeśli libretto “Aidy” przywodzić nam będzie na myśl “Faraona” Prusa, nasze skojarzenia są słuszne. Zdaniem Jerzego Snakowskiego, pewne wątki świadczą o tym, że Prus pisząc swą powieść, najwyraźniej widział już “Aidę”.
W pracowniach kostiumów i szewskiej elementy kostiumów nabierają ostatecznych kształtów
W rolę Amneris wciela się Małgorzata Walewska. Polska sopranistka jest jedną z najbardziej docenianych artystek w operowym świecie. Gdańscy melomani usłyszeli ją na żywo po raz pierwszy podczas tegorocznego Koncertu Sylwestowego, gdzie Walewska wystąpiła w roli wokalistki oraz prowadzącej.
Spektakl reżyseruje Anna Wieczur, znana z realizacji w Gdańsku “Kandyda” Bernsteina (2018 r.), stroną muzyczną spektaklu opiekuje się George Tchichinadze. Scenografię zaprojektował Damian Styrna (twórca m.in. scenografii i animacji do „Lalki” w reżyserii Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Muzycznym w Gdyni), a kostiumy - Anna Chadaj. Oboje współpracowali też przy produkcji opery “Sąd Ostateczny” Krzysztofa Knittla.
Premiera "AIDY" odbędzie w Operze Bałtyckiej już w sobotę, 23 kwietnia 2022, o godz. 19.
Bilety od 25 zł do kupienia tutaj
"AIDA" (2022 r.)
OBSADA:
Faraon
Rafał Pawnuk/Aleksander Teliga
Amneris
Małgorzata Walewska/Anna Bernacka/Karolina Sikora
Aida
Jolanta Wagner/Soojin Moon-Sebastian
Radames
Jacek Laszczkowski/Tomasz Kuk
Ramfis
Rafał Pawnuk/Aleksander Teliga
Amonasro
Leszek Skrla/Mariusz Godlewski
Kapłanka – Karolina Sołomin
Posłaniec – Krzysztof Brzozowski, Wojciech Winnicki.