- 20 tysięcy rozstrzelanych więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof pochowano tutaj, w zbiorowych mogiłach, kładąc ciała warstwami. Później w Stutthof uruchomiono obozowe krematorium. Ale grzebano tutaj także ofiary z obozów z Kokoszek i Przeróbki. Spoczywają tu prochy naszych rodaków, gdańskich Polaków, więźniów obozu w Nowym Porcie i aresztu śledczego przy ul. Kurkowej. W księdze cmentarnej odnotowano 6,5 tysiąca wpisów. Ale ziemia ta przyjęła także 303 Żydów, 109 obywateli Związku Radzieckiego, 172 Niemców i 65 osób innych narodowości - wyliczała podczas uroczystości prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - Cmentarz na Zaspie to jednocześnie miejsce kaźni, trzeba to mocno podkreślić. Przekazy mówią, że tu odbywały się egzekucje. Nadaje to kolejny bolesny rys temu miejscu. Spotkania, które odbywamy tutaj, na tym cmentarzu, od kilku lat, stały się rytuałem pamięci. Choć większość współczesnych gdańszczan nie ma przodków wśród Polonii to obecność tutaj odczuwamy jako wyraz szacunku do naszych poprzedników, ich dorobku życiowego, postawy i ofiary. Rok temu cytowałam w tym miejscu słowa pana Mariana Turskiego, jednego z ostatnich żyjących ocalonych z Holocaustu. W przejmujących słowach mówił do nas, współczesnych: "Auschwitz nie spadł nagle z nieba". W obliczu niepokojów, do których dochodzi w wielu miejscach na Ziemi, i przykład Afganistanu nie jest tu odosobniony, mogę powtórzyć z całą mocą, że ciągle potrzebujemy przestrogi, ciągle potrzebujemy szczepionki - przed nienawiścią. Potrzebujemy też solidarności i wzajemnego szacunku - mówiła prezydent Gdańska.
Ks. prałat podpułkownik Wiesław Okoń, proboszcz parafii wojskowo-cywilnej pw. Matki Odkupiciela w Gdańsku, odmówił modlitwę w intencji ofiar wojny, w tym pochowanych na tym cmentarzu we Wrzeszczu.
- Obrona Westerplatte czy Poczty Polskiej tu, na gdańskiej ziemi, stała się jednym z najważniejszych symboli polskiej nieustępliwości i wojennego bohaterstwa. Dzisiaj z nakazu serca stajemy w wielu miejscach na polskiej ziemi, aby oddać hołd, cześć i ofiarować modlitwę naszym rodakom, naszym bohaterom - powiedział ks. prałat podpułkownik Wiesław Okoń.
Po odmówieniu modlitwy, uczestnicy uroczystości złożyli wieńce i kwiaty pod symbolicznym pomnikiem znajdującym się na terenie nekropolii.
Uroczystość uświetnił występ Cappelli Gedanensis, która wykonała pieśni patriotyczne.
ZOBACZ ZAPIS UROCZYSTOŚCI
ZOBACZ FOTOGALERIĘ Z UROCZYSTOŚCI