17 września 1939 r. walczącą z niemiecką agresją Polskę zaatakowała od wschodu Armia Czerwona. Było to wynikiem tajnego porozumienia sowiecko-niemieckiego w ramach Paktu Ribbentrop – Mołotow. Najeźdźcy podzielili między siebie strefy okupacyjne.
Polacy zamieszkujący wschodnie województwa Rzeczpospolitej znaleźli się pod okupacją sowiecką i bardzo szybko stali się ofiarami terroru. Żołnierze polscy uznani zostali za więźniów i zamknięci w obozach. Na ponad 21 tysiącach oficerów dokonano zbrodni wojennej. Egzekucje te noszą wspólną nazwę Zbrodni Katyńskiej. Polska ludność cywilna z kolei w dużej liczbie została zesłana na wschód ZSRR. Wiele osób z powodu złych warunków, chorób i ciężkiej pracy straciło życie. Dlatego właśnie data 17 września ma szczególne znaczenia dla środowiska Sybiraków.
Światowy Dzień Sybiraka został ustanowiony w 1991 roku. Jego celem jest właśnie upamiętnienie rocznicy agresji ZSRR na Polskę (17 września 1939) i jej konsekwencji.
W gdańskich uroczystościach na Cmentarzu Łostowickim wzięły udział prezydent Miasta Aleksandra Dukiewicz oraz Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska. Obecni byli członkowie Związku Sybiraków - Oddział Wojewódzki w Gdańsku oraz członkowie Stowarzyszenia Rodziny Katyńskiej w Gdańsku. Hymny polski i sybiraków odegrały Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej i Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej. W programie obchodów była również wspólna modlitwa za zmarłych, którą poprowadził kapelan Koła Gdańskiego Związku Sybiraków ks. Kanonik Henryk Kilaczyński. Był również apel pamięci oraz występ poetycki przygotowany przez młodzież szkolną z VII Liceum w Gdańsku. Obchody zakończyło składanie wieńców pod Pomnikiem Golgoty Wschodu.
W poprzednich latach 17 września uczestnicy gdańskich uroczystości udawali się wspólnie do Szymbarka na Kaszubach, gdzie w tamtejszym Centrum Edukacji i Promocji Regionu miały miejsce dalsze obchody. Znajduje się tam m.in. dom sybiraka i przeniesiony z Syberii kościół. W tym roku w trosce o bezpieczeństwo epidemiczne uczestników, organizatorzy zrezygnowali z uroczystości w Szymbarku.
