Zanim radni złożyli dokument w biurze RMG, zaprosili dziennikarzy na briefing prasowy.
- W odczuciu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości naturalnym jest, że musimy upamiętnić tę ofiarę krwi, którą złożyli Pocztowcy, Westerplatczycy i wielu innych urzędników, duchownych, Polaków, którzy jesienią 1939 roku, w wyniku działań wojennych, zginęli w obronie naszej Ojczyzny. To wydaje się zupełnie naturalne. To wszystko nabiera też zupełnie innego charakteru w kontekście różnych, dziwnych wypowiedzi, które w ostatnim czasie trafiają do opinii publicznej. Przypomnę m.in. słowa pana Ławrowa, ministra Spraw Zagranicznych Rosji, który zrzucał część odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej na Rzeczpospolitą. Z drugiej strony mamy wielkiego sąsiada, Niemcy, których kanclerz Angela Merkel przed dwoma miesiącami, w rocznicę D-Day, czyli lądowania wojsk alianckich w Normandii, dziękowała w trakcie uroczystości aliantom za to, że wyzwolili Niemcy spod okupacji nazistowskiej, co jest historycznym kłamstwem, bo zdecydowana większość Niemców popierała NSDAP i działania Adolfa Hitlera - podkreślał przewodniczący klubu PiS Kacper Płażyński.
W ocenie radnych PiS jest to kreowanie nieprawdziwej historii, która jest skierowana "przeciwko polskim żądaniom o reparacje wojenne".
- W tym kontekście działania rządu, jak i wszystkich samorządów, a szczególnie samorządu gdańskiego, który w tak szczególny sposób był naznaczony niemiecką agresją, muszą być jednolite, skonsolidowane i bardzo zdecydowane - zaznaczył Płażyński.
Przygotowane przez klub PiS oświadczenie (w formie uchwały RMG) ma upamiętnić Polaków, którzy zginęli w walce o wolną ojczyznę, a także wskazuje kto był agresorem, a kto ofiarą w trakcie II Wojny Światowej.
Przewodniczący Płażyński podkreślał też, że w przygotowanym oświadczeniu wyraźnie potępione zostały rządy niemieckie, nazistowskie Wolnego Miasta Gdańska.
Wiceprzewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska, Kazimierz Koralewski, zwracał z kolei uwagę, że ważne jest wyartykułowanie ze strony Radnych Miasta Gdańska to, że "Gdańsk ma polską narrację historyczną."
- Naszym wystąpieniem pokazujemy, że jesteśmy po stronie Rzeczpospolitej, że wszyscy jesteśmy Polakami, a Gdańsk jest integralną częścią Rzeczpospolitej Polskiej. Podkreślamy, że 1 września z godnością czcimy pamięć tych, którzy za Polskę oddali życie. Stąd taki projekt uchwały – wyjaśniał wiceprzewodniczący Koralewski.
Poniżej przygotowany projekt uchwały:
RADY MIASTA GDAŃSKA z dnia 29 sierpnia 2019 roku w sprawie 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej Na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym Rada Miasta Gdańska oświadcza: W przededniu 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej pochylamy w zadumie głowę, wspominając ofiary najkrwawszego konfliktu zbrojnego w historii ludzkości. Oddajemy hołd milionom obywateli Rzeczpospolitej Polskiej, poległym i zamordowanym w czasie tej rozpętanej przez Niemcy wojny. Wspominamy polskich gdańszczan – księży katolickich, działaczy polonijnych, sportowców, urzędników, robotników, którzy stracili życie z rąk niemieckich oprawców. Z dumą czcimy pamięć bohaterskich obrońców Westerplatte, obrońców Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku i wszystkich tych, którzy przelali krew za wolność Polski. Szacunek dla ofiar i dla bohaterów walki o niepodległość naszej Ojczyzny nakazuje nam dziś i zawsze przypominać, że II Wojnę Światową atakiem na Polskę rozpoczęło państwo niemieckie. To Niemcy, na mocy politycznej decyzji przywództwa III Rzeszy, zaatakowali Polskę na Westerplatte, w Wieluniu wielu innych miejscach. To powodowani zbrodniczym pragnieniem dominacji Niemcy rozpętali 1 września 1939 roku w Polsce prawdziwe piekło. Szacunek dla historycznej prawdy każe nam też w sposób szczególny podkreślić antypolski charakter Wolnego Miasta Gdańska; tworu wrogiego Rzeczpospolitej; tworu, w którym w czasie rządów Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (NSDAP) prześladowano Polaków, Żydów i inne mniejszości. Westerplatte i Poczta Polska zostały zaatakowane także przez niemieckich gdańszczan, którzy chcieli zabijać swoich sąsiadów – Polaków. Pamiętając o tym podkreślamy stanowczo, że tożsamość polskiego Gdańska nie może być nigdy budowana na instytucjonalnym, aprobatywnym upamiętnianiu jednej z najczarniejszych kart w historii naszego miasta. My, radni miasta Gdańska, przysięgamy, że jako przedstawiciele miasta szczególnie naznaczonego przez II Wojnę Światową nigdy nie pozwolimy na zacieranie różnic między ofiarami i sprawcami tej wojny. My, wierni Polsce gdańszczanie, deklarujemy, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by ofiary II Wojny Światowej i bohaterowie polskiej walki o wolność byli w naszym mieście godnie honorowani zaś napastnicy i oprawcy działający na rzecz III Rzeszy – za swe czyny potępiani. Chwała bohaterom Westerplatte, cześć obrońcom Poczty Polskiej, wieczna pamięć zamordowanym w Piaśnicy, Stutthofie i wszystkim tym którzy polegli w obronie naszej Ojczyzny. Niech żyje Polska! Niech żyje polski Gdańsk!
UZASADNIENIE: Wybuch II Wojny Światowej był jednym z najtragiczniejszych dni w historii Polski i naszego miasta, Gdańska. Rozpętany przez Niemców konflikt kosztował życie milionów obywateli państwa polskiego. Jednymi z pierwszych ofiar zbrodniczej napaści byli polscy żołnierze broniący Westerplatte, bohaterscy obrońcy Poczty Polskiej w Gdańsku a także polscy gdańszczanie, m.in. księża katoliccy i działacze polonijni. Wśród agresorów i oprawców byli zaś Niemcy z Wolnego Miasta Gdańska, państwa antypolskiego, rządzonego przez Narodowosocjalistyczną Niemiecką Partię Robotników (NSDAP). Podjęcie uchwały upamiętniającej ofiary II Wojny Światowej i niemieckiego terroru wobec gdańszczan, honorującej obrońców Polski i polskości a także jasno przedstawiającej historyczne tło wydarzeń z września 1939 roku będzie wyrazem naszego szacunku dla bohaterów i dla prawdy.
WNIOSKODAWCA: W imieniu Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości Przewodniczący Kacper Płażyński
|