• Start
  • Wiadomości
  • 758. Jarmark św. Dominika już za nami. Zobacz ceremonię zamknięcia

758. Jarmark św. Dominika już za nami. Zobacz ceremonię zamknięcia

19 sierpnia, o godz. 16.00, na przedprożu Dworu Artusa rozpoczęła się uroczystość zamknięcia 758. Jarmarku Św. Dominika. Jak zawsze było widowisko i przyjemnie, choć dla niektórych nieco smutno, bo następny Jarmark dopiero za rok.
19.08.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Ceremonia zamknięcia 758. Jarmarku Św. Dominika
Ceremonia zamknięcia 758. Jarmarku Św. Dominika
zdj. Łukasz Ogrodziński/KFP


Bębniarze i szczudlarze wyruszyli spod Złotej Bramy kwadrans przed godz. 16.00. Towarzyszył im kogut, który po drodze zabawiał publiczność. Nie wszyscy wiedzieli, z czym kojarzyć to widowisko, ale ciekawość, w tym przypadku okazała się pomocna. Ci, którzy dołączyli do parady, zawędrowali pod Dwór Artusa, gdzie rozłożony był już czerwony dywan i oczekiwali ludzie. Punktualnie o godz. 16.00 rozpoczęła się ceremonia zamknięcia 758. Jarmarku św. Dominika.

Zobacz relację wideo:

 

 

Po występie mimów i kilku słowach wstępu wręczono Nagrody Grand Prix Jarmarku św. Dominika 2018. W tym roku laureatami zostali:

W kategorii produkt rzemieślniczy wygrała Pracownia Twórcza AVOCADO z Gdańska - za trójwymiarowe mapy morskie i eko meble i akcesoria. Wyróżnienie powędrowało do firmy AmberSmell z Rumii - za serię naturalnych kosmetyków oraz maści z kwasem, olejem i pyłem bursztynowym.

W kategorii produkt spożywczy wygrały Żuławskie Smaki - Zrzeszenie Rolników i drobnych producentów z Żuław i okolic za regionalne specjały: sery długo dojrzewające, kajmak, nalewki i miody pitne. Wyróżnienie otrzymała firma Z Innej parafii/Trzcina z Gdańska - za świeżo wyciskany sok z trzciny cukrowej.

Kiedy klucz do bram miasta powrócił do rąk włodarzy - w tym roku miasto reprezentował Piotr Grzelak, zastępca prezydenta  Gdańska ds. polityki komunalnej i po raz ostatni odegrany został hejnał Jarmarku, wiadomo było, że uroczystość wielki krokami zmierza ku końcowi.

- Oczywiście jest to zawsze taki smutny moment, że Jarmak po raz kolejny zasypia na rok - mówił Piotr Grzelak, z-ca prezydenta Gdańska. - My przygotowujemy się już na przyszłoroczny Jarmark, ale dla niektórych gdańszczan, zwłaszcza tych ze Śródmieścia, jest to również chwila ulgi. Wiemy, że Jarmark trwa trzy tygodnie i jest to trudniejszy czas dla tych mieszkańców.

Gdy do publiczności pofrunęły kolorowe poduszki, wiadomo było, że jarmark rzeczywiście zasypia i spotkamy się na nim dopiero za rok.

Może powodem była piękna pogoda i chęć pospacerowania, a może aż tyle osób chciało uczestniczyć w ceremonii zamknięcia Jarmarku św. Dominika... Faktem jest, że w niedzielne popołudnie na Drodze Królewskiej było bardzo tłoczno
Może powodem była piękna pogoda i chęć pospacerowania, a może aż tyle osób chciało uczestniczyć w ceremonii zamknięcia Jarmarku św. Dominika... Faktem jest, że w niedzielne popołudnie na Drodze Królewskiej było bardzo tłoczno
Łukasz Ogrodziński/gdansk.pl


- Jarmark na pewno odwiedziły tłumy, ale na ten moment nie potrafimy jeszcze odpowiedzieć na pytanie o ilu osobach mówimy - mówi Maciej Glamowski, wiceprezes Międzynarodowych Targów Gdańskich, organizatora Jarmarku św. Dominika. - Nie umiemy jeszcze oszacować liczby gości, ponieważ w tym roku opieramy się na nowoczesnych technikach liczenia odwiedzających, polegających na logowaniu telefonii komórkowej do stacji bazowych. Myślę, że podsumowanie będzie gotowe za około dwa tygodnie.

TV

Wieczór dla tramwaju widmo