40 tys. zł kary dla prezydenta i warunkowe umorzenie

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz najprawdopodobniej nie będzie miał sprawy karnej za błędne wypełnienie oświadczeń majątkowych. Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu postanowiła umorzyć warunkowo śledztwo. Adamowicz ma zapłacić 40 tys. zł kary finansowej.
18.12.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Jerzy Pinkas

W czwartek, 17 grudnia, wniosek o warunkowe umorzenie sprawy został wysłany z Poznania do Sądu Rejonowego Gdańsk Północ. Ostateczna decyzja należy do sądu i prawdopodobnie zapadnie w pierwszym półroczu 2016 r.

Czy to oznacza, że prokurator stwierdził niewinność Pawła Adamowicza? Nie. Wina prezydenta Gdańska nie budzi wątpliwości - on sam też nie kwestionuje ustaleń prokuratury. Instytucję warunkowego umorzenia stosuje się w przypadku, gdy społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna.

- Właściwie w tym przypadku należy mówić nie o przestępstwie, ale o występku - mówi prok. Hanna Grzeszczyk, naczelnik Wydziału V ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, która nadzorowała śledztwo. - Błędne wypełnianie oświadczeń majątkowych nie przysporzyło Pawłowi A. żadnych korzyści. Nie spowodowało też niczyich strat. Co więcej, Paweł A. w lutym 2015 r. sam zorientował się, że jego oświadczenia majątkowe są błędne i osobiście złożył w tej sprawie korektę na ręce wojewody pomorskiego. 

Jakie muszą być spełnione warunki, by możliwe było zastosowania warunkowego umorzenia?

- Po pierwsze, dobra opinia w miejscu zamieszkania - wylicza prok. Grzeszczyk. - Zrobiliśmy wywiad środowiskowy, który ją potwierdził. Po drugie: dotychczasowa niekaralność za przestępstwo umyślne. Po trzecie: musi chodzić o czyn zagrożony maksymalną karą 5 lat pozbawienia wolności. Wszystkie te warunki zostały spełnione. Jesteśmy przekonani, że Paweł A. w przyszłości będzie wypełniał oświadczenia majątkowe z należytą starannością.

Warunkowe umorzenie zastosowano na okres próby 2 lat - gdyby w tym czasie Adamowicz znowu popełnił podobny błąd, musiałby ponieść konsekwencje nie tylko tej nowej sprawy, ale i tej umorzonej.

Kara finansowa 40 tys. zł zdaniem Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu jest w tym przypadku wystarczająco dolegliwa. Według relacji prok. Grzeszczyk, Paweł Adamowicz składając wyjaśnienia w Prokuraturze Apelacyjnej w Poznaniu wyraził żal i stwierdził, że jako prawnik zdaje sobie sprawę, że z powodu niefrasobliwości przy wypełnianiu oświadczeń majątkowych musi ponieść konsekwencje - i dlatego sam wnioskował o warunkowe umorzenie, jako najbardziej adekwatne do sytuacji. Według nieoficjalnych informacji, prezydent Gdańska proponował 30 tys. zł kary finansowej, a prokuratura zwiększyła tę kwotę o 10 tys. zł. Pieniądze mają być wpłacone na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Czy umorzenie na warunkach proponowanych przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu jest przesądzone? Nie. Adamowicz może zakwestionować wskazaną kwotę i domagać się niższej kary finansowej. W grę wchodzi też sytuacja, że Sąd Rejonowy Gdańsk Północ odrzuci wniosek o warunkowe umorzenie - musiałby jednak uznać, że proponowane przez prokuraturę rozwiązanie nie jest adekwatne do zaistniałej sytuacji.

Sprawę do prokuratury skierowało Centralne Biuro Antykorupcyjne. Doniesienie obejmowało 3 poświadczenia nieprawdy w oświadczeniach majątkowych z lat 2007-2009 i pięć z lat 2010-2012. Niezgodna ze stanem faktycznym była liczba mieszkań posiadanych przez prezydenta Gdańska i podawane kwoty posiadanych oszczędności. Paweł Adamowicz zwracał uwagę, że chodzi o błędy powielane bezwiednie w kolejnych oświadczeniach majątkowych - błędy, które sam skorygował, gdy je zauważył.

Paweł Adamowicz wydał oświadczenie i odmówił komentowania decyzji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd.

 

 OŚWIADCZENIE PAWŁA ADAMOWICZA, PREZYDENTA MIASTA GDAŃSKA

Moje zobowiązanie wobec Gdańszczan, którzy w zeszłorocznych wyborach ponownie mi zaufali i powierzyli dalsze prowadzenie spraw naszego miasta, wymaga, bym poinformował ich, że Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu skierowała do sądu wniosek o warunkowe umorzenie sprawy związanej z nieprecyzyjnym wypełnieniem oświadczeń majątkowych. Chodzi o artykuł 233 § 1 i 6 kk. Czyli pomyłek w oświadczeniach majątkowych składanych w latach 2010-2012. 

Jak wielokrotnie mówiłem, pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją nieświadomie. Gdy zorientowałem się o pomyłce, błąd sam skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem już uzupełniony stan majątkowy. Jak wiadomo nie tylko ja miałem problemy z dokładnym wypełnieniem oświadczeń majątkowych. Kwestię tych oświadczeń reguluje ponad dwadzieścia różnych aktów prawnych, a wzorów oświadczeń jest ponad dziesięć. Co oczywiście nie jest wytłumaczeniem mojej pomyłki.

W związku z tym, że nie chciałbym być podejrzewany o to, że próbuję wpływać na rozstrzygnięcie niezawisłego sądu, aż do podjęcia przez sąd rozstrzygnięcia w tej sprawie nie będę udzielał publicznych wyjaśnień. Nie będę też sprawy komentował, chyba że zajdą nowe istotne okoliczności. Jestem przekonany, że Państwo to rozumiecie i moje intencje uszanujecie.

 

Paweł Adamowicz, Prezydent Miasta Gdańska

TV

Video Player is loading.
Reklama
Aktualny czas 0:00
Czas trwania -:-
Załadowany: 0%
Typ strumienia NA ŻYWO
Pozostały czas -:-
1x
    Budowa ekostrady rowerowej rozpoczęta