Sebastian Łupak: Niedawno w Gdańsku pod auspicjami KOD odbyła się debata polityków i polityczek ośmiu partii: od Inicjatywy Feministycznej i Zielonych, przez SLD i PO, po .Nowoczesną. Opozycja dużo dyskutuje, pięknie się różni, a tymczasem PiS działa, i to działa szybko i bezkompromisowo, bo ma władzę. Samo debatowanie opozycji od dwóch lat niewiele więc wnosi. Słowa, słowa, słowa...
Dominika Wielowieyska, publicystka Gazety Wyborczej: Taka debata ma jednak duży sens, bo jest w dużej mierze o tym, jak Polska ma wyglądać po PiS. Podstawowe pytanie brzmi teraz: czy jest możliwa opcja, w której ktokolwiek by nie rządził, byłby w stanie nawiązać kontakt z tą grupą wyborców, która na nich nie głosowała. To jest kluczowa kwestia. Biorąc pod uwagę nastroje elektoratu PiS-owskiego, on był strasznie zdeterminowany i czuł się wykluczony. Oczywiście PiS umiejętnie różne fobie i lęki podsycał, ale pytanie pozostaje: na ile, przy rządach jednej opcji, wyborcy drugiej opcji czują się wykluczeni, jakie są tego przyczyny i jak to zjawisko można łagodzić. To jest trudne wyzwanie dla opozycji, która musi teraz przecież nie łagodzić, ale zaostrzać i radykalizować swoje stanowisko.
Dlaczego?
- Dlatego, że PiS gra bardzo ostro i budzi ostre emocje, i ktoś te emocje zdenerwowanych ludzi musi zagospodarować. Ale pozostaje pytanie, czy jakakolwiek nowa ekipa rządowa będzie w stanie zwracać się do tej grupy wyborców, która na nich nie głosowała. Bo PiS absolutnie tego nie robi.
Jeśli PiS kiedyś przegra wybory i do głosu dojdzie opozycja, powinny nastąpić ostre rozliczenia?
- PiS dokonał odwetu na poprzedniej ekipie. Pytanie, czy jego następcy też będą takiego odwetu dokonywać. Moim zdaniem każda nowa władza powinna nawiązać kontakt i dialog z ludźmi, którzy na nich nie głosowali. To jest podstawa więzi społecznych. Jeśli nie ma próby nawiązania z tą grupą jakichkolwiek relacji, a logika odwetu to wyklucza, to jest złe dla interesu publicznego. Oczywiście nowa władza będzie miała prawo dokonywać wyborów personalnych, jakie sobie zaplanuje. Ale jest pytanie o skalę i styl tych wyborów.
Co Pani zdaniem jest teraz największą słabością opozycji?
- Uważam, że polityka to przywództwo, a powodzenie zapewnia dobry, charyzmatyczny lider - osoba, która potrafi przemawiać do tłumu i przekonać ludzi do swoich wizji, a jednocześnie wyrabia w nich poczucie, że to jest ktoś silny, kto potrafi wszystko ogarnąć i wie, czego chce i na dodatek ma dobry pomysł na Polskę. W przypadku opozycji takiej silnej osobowości, na miarę Tuska, Kwaśniewskiego, Millera czy Kaczyńskiego, nie widzę. Lider musi być wyrazisty, zdecydowany, a jednocześnie budzący sympatię. To jest kluczowa sprawa. To musi być człowiek, który natchnie ludzi wiarą w to, że są w stanie pokonać PiS. Kwestie programowe moim zdaniem są na drugim miejscu. Najważniejsze jest klarowne przywództwo i umiejętność łączenia ludzi z szerokiego gremium w jednej partii. Kwaśniewski to potrafił, Tusk potrafił, Jarosław Kaczyński też. Nie wiem, czy któryś z obecnych liderów to potrafi. Na razie tego nie widzę.
Nie będzie raczej szerokiej koalicji anty-PiSowskiej, tak żeby wybory wyglądały: PiS kontra anty-PiS. Czy to nie będzie błąd opozycji?
- To opozycję osłabi, bo system wyborczy w Polsce premiuje jedność. Ale pamiętajmy o tym, że partie polityczne chcą się policzyć na nowo. Tym testem będą wybory samorządowe i wybory do Europarlamentu. Ich wyniki będą punktem wyjścia do tego, kto ma jaką siłę i jakie wpływy. Na bazie tych wyników może być dopiero budowana szeroka koalicja, bo każdy będzie wiedział, jakim potencjałem dysponuje, co ułatwi potem negocjacje. Więc to, że nie ma jeszcze szerokiej listy o niczym nie świadczy. Nie wiem, czy ona powstanie, ale nie uważam, że na tym etapie to jest już jakaś klęska.
Pani jest umiarkowaną optymistką czy jednak pesymistką jeśli chodzi o najbliższe lata i kolejne wybory w Polsce?
- Ja nie używam tego typu sformułowań. Dla mnie istotne jest tylko to, co się dzieje w sferze idei, to znaczy, żeby Konstytucja nie była łamana, a zasady praworządności były przestrzegane. Natomiast rezerwuję sobie prawo do patrzenia na to wszystko z dystansu i oceny każdego projektu z osobna.
Program 2. Gdańskiego Tygodnia Demokracji
DEBATY - odbywać się będą w Europejskim Centrum Solidarności, pl. Solidarności 1 (wstęp wolny).
OTWARCIE GDAŃSKIEGO TYGODNIA DEMOKRACJI
poniedziałek, 11 września, godz. 18.00
_________
wtorek, 12 września, godz. 18.00
__________
środa, 13 września, godz. 18.00
__________
czwartek, 14 września, godz. 18.00
__________
Sędziowie i niewolnicy – spotkanie autorskie z prof. Jerzym Zajadło
piątek, 15 września, godz. 18.00
__________
Jak wspierać aktywność obywatelską w Gdańsku? – Panel Obywatelski
sobota, 16 września, godz. 9.00 (obowiązują zaproszenia)
__________
sobota, 16 września, godz. 16.30
__________
Kobiety! RatujMY Demokrację – gość: prof. Monika Płatek, współudział: Dorota Warakomska
niedziela, 17 września, godz. 11.00
WYKŁADY
wtorek, 12 września, godz. 16.30
– Ratusz Głównego Miasta, ul. Długa 46
__________
Muzeum dla gdańszczan, gdańszczanie dla muzeum – debata przedstawicieli mediów i organizacji społecznych
czwartek, 14 września, godz. 16.30
– Ratusz Głównego Miasta, ul. Długa 46
WYSTAWA
Demokracja ilustrowana – wernisaż wystawy
poniedziałek, 11 września, godz. 17.00
WYDARZENIA TOWARZYSZĄCE
Stocznia Gdańska szlakami kobiet. Trasa działaczek strajkowych
poniedziałek, 11 września, godz. 15.00
– zapisy: www.ikm.pl
__________
Międzynarodowe warsztaty poświęcone powstaniu Lokalnej Agencji Demokracji w ukraińskim mieście Mariupol
piątek, 15 września, godz. 14.00 (obowiązują zaproszenia)
– Europejskie Centrum Solidarności, pl. Solidarności 1
__________
sobota, 16 września, godz. 15.00
– Biblioteka pod Żółwiem WiMBP, ul. Św. Ducha 111/113
__________
Demokracja. Nie tylko dla dorosłych – konkurs na sztukę dla dzieci i młodzieży
– Miejski Teatr Miniatura, al. Grunwaldzka 16
Czytanie zgłoszonych sztuk
sobota, 16 września, godz. 16.00
niedziela, 17 września, godz. 17,00
__________
Szlak wolności
11-17 września, godz. 10.00
– zapisy: www.visitgdansk.pl
WARSZTATY EDUKACYJNE
– Europejskie Centrum Solidarności, pl. Solidarności 1
zapisy: www.ecs.gda.pl
Papierowa rewolucja Solidarności
Gdzie jest ksero
Drugi obieg
11-15 września
__________
Światło idzie z Gdańska – pokazy filmowe dla szkół
-
Światło idzie z Gdańska, reż. Ryszard Grabowski
-
Kryptonim Inspirator, reż. Henryka Kinaszewska
-
Polskie drogi do niepodległości, reż. Andrzej Dorniak, Anna Maria Mydlarska
-
Lider, reż. Andrzej Trzos-Rastawiecki
-
Pomnik, reż. Marian Terlecki
-
Ludzie z żelaza, reż. Adam Kinaszewski
-
Lud da siłę swojemu poecie, reż. Adam Kinaszewski
11-15 września
__________
Warsztat dla nauczycieli prowadzących samorządy uczniowskie
15 września
POST SCRIPTUM
– Europejskie Centrum Solidarności, pl. Solidarności 1
Pokaz filmu o Władysławie Bartoszewskim Budowniczy mostów, reż. Zofia Kunert – Salon Młodopolski im. Arama Rybickiego, dyskusja: Basil Kerski i Jacek Taylor
poniedziałek, 18 września, godz. 1800
__________
III Konferencja Samorządów Uczniowskich
środa, 20 września