Dwie ważne rocznice w 2023 roku
W poniedziałek, 5 września, w Urzędzie Miejskim w Gdańsku odbyło się spotkanie delegacji władz Wilna z Moniką Chabior, zastępczynią prezydenta Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania oraz gdańskimi radnymi i urzędnikami poświęcone planom na przyszłość dotyczącym współpracy między dwoma miastami oraz podsumowujące 19. już edycję festiwalu “Wilno w Gdańsku”.
Warto przypomnieć, że w 2023 r. przypada 25-lecie partnerstwa między Gdańskiem a Wilnem. W przyszłym roku stolica Litwy będzie też miała jubileusz 700-lecia powstania miasta.
Postawmy na wymianę młodzieży
Czytaj także: Festiwal Wilno w Gdańsku do niedzieli: "Nasze miasta łączą żywe więzi"
Podkreśliła, że oba miasta z roku na roku zacieśniają swoją współpracę.
- Poloniści z polskich, wileńskich szkół, będą uczestniczyć w konferencji edukacyjnej w Gdańsku. Mówimy także o wymianie młodzieży. To jest bardzo istotne, żeby młodzi ludzi nawiązali przyjaźnie między sobą. I nie mam tu na myśli tylko wileńskich Polaków. Naprawdę, chcemy Litwinom bardziej przybliżyć Gdańsk. I chcemy też, żeby gdańszczanie bardziej poznali Wilno - zadeklarowała Edyta Tamošiūnaitė.
Należy też dbać o dobre relacje między Litwą i Polską
Jej zdaniem, pogłębianie relacji między Wilnem a Gdańskiem ma też obecnie szerszy wymiar.
- Te relacje powinny być wzmacniane, tym bardziej, że ta sytuacja, jako dziś panuje w związku z wojną na Ukrainie, skłania do tego, żeby Litwa i Polska jako państwa pogłębiły swoje kontakty - uważa wicemer Wilna.
Podczas spotkania w Urzędzie Miejskim w Gdańsku mówiono też m.in. o współpracy w dziedzinie ochrony zdrowia.
- W Wilnie działa biuro wspierające zdrowie psychiczne mieszkańców, które od siedmiu lat zajmuje się m.in. prewencją dotyczącą samobójstw. Tu możemy wymienić się z Gdańskiem naszym doświadczeniem - zaznaczyła Edyta Tamošiūnaitė.
Gdańszczanom festiwal przypadł do gustu
Zakończoną w niedzielę 19. edycję festiwalu “Wilno w Gdańsku” zastępczyni prezydenta Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania Monika Chabior ocenia jako bardzo udaną.
- Widziałam dużo pozytywnych reakcji gdańszczanek i gdańszczan, zwłaszcza młodzieży. Młodym ludziom podobał się szczególnie koncert zespołu The Roop. Myślę też, że sprzedawcy byli zadowoleni, bo to miejsce na terenie Forum Gdańsk, już po raz drugi się sprawdziło - oceniła.
Współpracujemy, bo jesteśmy metropoliami
Monika Chabior podkreśliła, że poza organizacją festiwali “Wilno w Gdańsku” oraz “Gdańsk w Wilnie” ważna jest też ciągła współpraca między dwoma miastami.
- Uwzględniając wciąż potrzeby osób, które przybyły po wojnie do Gdańska z Wileńszczyzny, ich wspomnienia i tęsknotę do rodzinnych stron, musimy jednocześnie pamiętać, że nasze miasta są dziś nowoczesnymi metropoliami - zaznaczyła.
Jakie są efekty kontaktów między Gdańskiem a Wilnem?
Do udanych przedsięwzięć zaliczyła inicjatywy w zakresie kultury.
- Co się nam już udało, to np. udział w sieci miast ICORN (ang. International Cities of Refuge Network - Międzynarodowa Sieć Miast Schronienia, przyp. red.), organizujących rezydencje artystyczne dla artystów uchodźców. Wilno jest teraz Miastem Literatury UNESCO. My też jako Gdańsk aspirujemy o ten tytuł - wyjaśniła Monika Chabior.
Czytaj także: Rozmowy Agnieszki Michajłow. Wokół Festiwalu Wilno w Gdańsku
Rozwija się też współpraca obu miast w zakresie edukacji.
- Wiadomo, że Wilno ma wiele szkół polskich, a nauczyciele w nich pracujący potrzebują stałej inspiracji w swojej pracy z dziećmi i młodzieżą. W październiku, na nasze zaproszenie, przyjedzie do Gdańska na ogólnopolską konferencję polonistów 10 nauczycieli z Wilna. Poza tym, mam nadzieję, że uda nam się zrealizować wspólnie program ERASMUS, koncentrujący się na innowacjach pedagogicznych - powiedziała Monika Chabior.
"Wilno w Gdańsku" to interdyscyplinarny festiwal. Na jego program w tym roku złożyły się spotkania z kulturą, wystawy, pokazy filmowe, warsztaty, rozmowy, debaty i koncert zespołu The Roop, gwiazdy Eurowizji z Litwy. Były też stoiska z tradycyjnymi litewskimi specjałami, smakołyki oraz wyroby rękodzielnicze.