Jakie kwiaty są na łące kwietnej?
W sumie na połaciach gdańskich łąk kwietnych znaleźć można 100 gatunków roślin, które ozdabiają je w różnych momentach sezonu. Obecnie, w połowie czerwca, barwne swe płatki prezentują m.in.: chabry, bławatki, rumian polny, nagietek lekarski, macierzanka zwyczajna, krwawnik pospolity, złocień polny.
Czytaj także: Ekologiczny Gdańsk - koszenie, łąki, retencja
Gdzie są łąki kwietne w Gdańsku?
Łąki w rozkwicie zobaczyć można między innymi:
- na skwerze Za Murami, naprzeciwko Teatru Szekspirowskiego,
- w Alei Vaclava Havla,
- przy pętli Chełm,
- w pasie rozdziału ul. Łostowickiej
- przy ul. Kołobrzeskiej,
- ul. Słowackiego,
- ul. Matejki,
- ul. Do Studzienki
- i Jaśkowej Dolinie.
Gdzie powstaną łąki kwietne w Gdańsku w 2022 roku?
- Wspólnie z radami dzielnic i z mieszkańcami w ramach Budżetu Obywatelskiego wybraliśmy dwanaście kolejnych lokalizacji na nowe łąki - informuje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
Lokalizacje nowych łąk kwietnych w Gdańsku to zielone tereny przy:
- ul. Potęgowskiej
- ul. Gościnnej / Junackie
- ul. Inspektorskiej
- ul. Lubuskiej
- ul. Uczniowskiej
- ul. Słowackiego
- ul. Powstańców Wielkopolskich 66
- zbiornikach retencyjnych Wielkopolska i Świętokrzyska
- ul. Otomińskiej
- ul. Kalinowej
- w Parku Reagana
Czytaj także: Trzecia odsłona „Sprzątania Świata 2.0”. Gdańskie firmy i instytucje teraz czas na Was
Łąka kwietna - właściwie po co?
Ogrodnicy z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni przypominają, że łąki kwietne są nie tylko urodziwe - spełniają bardzo ważną rolę w ekosystemie miejskiej roślinności. Rośliny łąkowe dłużej magazynują wodę, a potem ją… oddają do atmosfery. Dzięki temu mikroklimat i wilgotność w mieście wzrasta, a temperatura i stężenie pyłów spada - jest to sposób na łagodzenie skutków coraz częstszych susz.
Kwiaty łąkowe to źródło pożywienia dla żyjących w mieście owadów, chowają się w niej także drobne zwierzęta.
Bujne i swobodne łąki nie mogą rosnąć wszędzie - w niektórych lokalizacjach trawa musi być koszona regularnie ze względów bezpieczeństwa lub z powodu reprezentacyjnego charakteru przestrzeni.
- Niektóre powierzchnie kosimy kilka razy w sezonie, inne wyłącznie raz w roku. Te ostatnie z czasem przeobrażą się w łąki miejskie - naturalne siedliska roślinności łąkowej - czytamy w poście na Fb GZDiZ.
Czytaj także: Pisklęta, podloty i młode zwierzaki: pomyśl, zanim zaczniesz ratować. PORADNIK
Autorzy zdjęć w artykule: Karol Stańczak, Agnieszka Siniuk, Jakub Majkowski, Alicja Chrzanowska/GZDiZ
