W dwunastym dniu protestów w obronie praw kobiet na ulicach Gdańska manifestowało kilkaset osób. O godz. 17.00 z parkingu pod Stadionem Energa ruszył strajk mobilny. Ulicami Marynarki Polskiej i Jana z Kolna w kierunku centrum miasta zmierzało kilkadziesiąt trąbiących samochodów. Do kolumny dołączyli motocykliści. Celem protestu zorganizowanego pod hasłem „Dziękujemy i strajkujemy” była ul. Nowy Ogrody i znajdująca się przy niej Komenda Miejska Policji.
„Ogromne podziękowania” należą się również służbom, które dbają o nasze bezpieczeństwo. Dociera do mnie masa informacji na temat tego, jak profesjonalnie zachowuje się policja wobec strajkujących. Nie szukają winnych na siłę, nie szukają powodów do wystawiania mandatów, pytają, jak mogą pomóc w kwestii bezpieczeństwa. Brawo! (…) Oni mają rodziny, żony, córki, przyjaciół... Pewnie wielu z nich z chęcią zdjęłoby mundur i stanęło po drugiej stronie barykady, ale nie mogą, bo taką mają pracę”.
- napisał na Facebooku jeden z organizatorów protestu "Dziękujemy, strajkujemy".
Przed budynkiem Komendy Miejskiej Policji w poniedziałek, 2 listopada, w godzinach wieczornych rozległy się brawa i skandowanie: „Dziękujemy!”.
Porządku w tym miejscu strzegło kilkunastu funkcjonariuszy.
Z ul. Nowe Ogrody kolumna pojazdów ruszyła w kierunku Huciska. Część kierowców udała się na Targ Drzewny, gdzie tego wieczoru kilkudziesięciu manifestantów pikietowało biura posłów PiS.
Za KFP
11. dzień protestów przeciw wyrokowi TK: z biało-czerwoną w ręku na plaży