• Start
  • Wiadomości
  • 10. Gdański Festiwal Tańca. Dziesięć dni tanecznej pasji i gracji

10. Gdański Festiwal Tańca. Dziesięć dni tanecznej pasji i gracji.

Gdański Festiwal Tańca to jeden z najważniejszych festiwali tańca współczesnego w Polsce i pierwszy w Trójmieście międzynarodowy festiwal tańca. W programie międzynarodowy konkurs Solo Dance Contest, dwie premiery młodych tancerzy, dwa spektakle polskie i trzy zagraniczne. Nie zabraknie warsztatów i propozycji dla dzieci. Trwa od 8 do 17 czerwca 2018 r. w Klubie Żak.
07.06.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

    WE_SELLE w choreografii Wojciecha Mochnieja
    WE_SELLE w choreografii Wojciecha Mochnieja
    Mat. pras.



    Anna Umięcka: - Okrągła, bo dziesiąta edycja Gdańskiego Festiwalu Tańca prowokuje do wspomnień, tym bardziej że z zagranicy, gdzie pracują i mieszkają na co dzień, przyjadą pionierzy naszej sceny tanecznej: Wojciech Mochniej i Magdalena Reiter. Jaka była ich rola w rozwoju tańca w Trójmieście?

    Maria Miotk, kuratorka Gdańskiego Festiwalu Tańca: Oni na jej rozwój wpłynęli najbardziej. Oczywiście, Szkoła Baletowa uczyła tańca współczesnego, ale w nieco inny, charakterystyczny dla siebie sposób. A teatr tańca, o którym myślimy dziś, to efekt pracy Wojciecha Mochnieja.

    Wojtek przyjechał do nas ze Śląska. Stamtąd przywiózł technikę i zasiał jej ziarno, które wypączkowało powstaniem gdańskiego teatru tańca i zespołami takimi jak: Dada von Bzdülöw, Patrz mi na Usta, Teatr Okazjonalny (teraz Sopocki Teatr Tańca). Wszystko to zbiegło się w jednym czasie. Jego działalność poprzedzał tylko Teatr Ekspresji Wojciecha Musiuro [od red.: stworzony w 1987 roku], który wychował większość tancerzy dziś tworzących własne teatry.

    Magda Reiter pochodzi z Trójmiasta. Ukończyła gdańską Szkołę Baletową, potem kształciła się za granicą i swoje idee przywiozłą właśnie stamtąd. Pracowała z Dada von Bzdulow i Kasią Chmielewską.

    Po latach wielu z tych tancerzy rozbudowało się po swojemu, odnalazło autorską technikę i przekazuje ją teraz kolejnym pokoleniom.

    Czy ideą tego nowego teatru tańca była chęć mówienia własnym głosem przez tancerzy? Ich potrzeba opowiedzenia widzowi o swoich emocjach, pasjach, niepokojach?  

    Tak, tancerze nie chcieli już tylko tańczyć pięknych często historycznych choreografii, albo baletowych fabuł z dokładnie ustalonymi gestami. Odkryli, że tańcem, ruchem można wyrazić wszystko, inspirować się i malarstwem, i literaturą - jak Dada Gombrowiczem, a Sopocki Teatr Tańca twórczością Fridy Kahlo czy Salvadora Dali. Okazało się, że nawet rzeczy często nie do wyrażenia słowami dają się przenieść na scenę, a korzystając z innej platformy można przekazać nawet najgłębsze idee i myśli.

    WE_SELLE inspirowane jest dramatem Wesele  Stanisława Wyspiańskiego
    WE_SELLE inspirowane jest dramatem "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego
    Mat. pras.

    Czym nas zaskoczą po dziesięciu latach Mochniej i Reiter? Co tym razem przywiozą do Gdańska?

    Wojciech Mochniej wracał już do nas kilka razy ze swoim zespołem z Kanady. Jego “We-Selle”, które zobaczymy w pierwszy dzień Festiwalu jest inspirowane dramatem Wyspiańskiego. Co ciekawe, w Kanadzie ten spektakl miał nieco inny wydźwięk, ponieważ kanadyjscy tancerze, świetnie oddający choreografię, nie mają tego typu osobowości, która w pełni wyraziłaby idee dzieła. Dlatego Mochniej zdecydował się powtórzyć premierę z tancerzami z Polski.

    Spektakl Magdy Reiter, otwierający Festiwal, jest przeciwieństwem wieloobsadowego WE_SELLA. Jego tytuł to “Solo for two voices” i choć w tytule jest solo - Magdzie partneruje Milan Tomasik - tancerz, którego pracę obserwowałam już od dłuższego czasu i chciałam go zaprosić do Gdańska. Teraz okazało się to możliwe. “Solo for two voices” to bardzo ciekawy duet liryczny, odbiegający tematycznie od polityki, sytuacji społecznych, ale mówiący o tym, co jest każdemu człowiekowi bliskie - o związku dwojga ludzi. Spektakl jest nawet inspirowany wierszem.

    Dużą, ważną część Festiwalu stanowi część stricte konkursowa - Solo Dance Contest. Ilu tancerzy zobaczymy w tym roku?

    Zwykle zapraszamy ok. 40, ale zawsze zdarza się, że w ostatniej chwili sytuacja losowa przeszkadza komuś w dotarciu do celu. Tak jest i tym razem - zatańczy więc dla nas 33 tancerzy. Co ciekawe, wielu z nich przywiezie spektakle już nagradzane na innych konkursach - w Krakowie, Budapeszcie, Stuttgarcie. Jestem ciekawa, jak przyjmie je nasza publiczność. Pamiętajmy, że to konkurs na spektakl, a nie na tancerza, więc choć zgłaszały się do nas osoby, które już u nas występowały, tylko jedną z nich na scenie w Żaku już oglądaliśmy.

    To propozycja dla najmłodszej publiczności - hiszpański zespół Da.Te Danza dwa lata temu oczarował trójmiejską widownię spektaklem RIO DE LUNA. Tytuł najnowszej produkcji - AKARI – oznacza po japońsku światło.
    To propozycja dla najmłodszej publiczności - hiszpański zespół Da.Te Danza dwa lata temu oczarował trójmiejską widownię spektaklem RIO DE LUNA. Tytuł najnowszej produkcji - AKARI – oznacza po japońsku światło.
    Mat. pras.

    Czy w tym roku również zgłaszających się była tak duża liczba? W ubiegłym roku było ich już ponad 100.

    Co roku zgłoszeń przybywa. Kilka lat temu, kiedy zaczęłam pracować przy konkursie, było ich tylko pięć. Potem zrobiło się 30, każdorazowo coraz więcej, a rok temu, kiedy zdecydowaliśmy się otworzyć na świat i konkurs jest międzynarodowy - przysłano nam ponad 140 zgłoszeń. W tym roku znów padł rekord - było ich 175.

    Skąd takie zainteresowanie?

    Tancerze polecają sobie nasz konkurs wzajemnie chwaląc go za atmosferę. Mówią, że chociaż czuje się tu rywalizację i “konkursowość”, ale też bardzo ważne są spotkania z innymi artystami.

    Z polskich akcentów na festiwalu nie mogłoby zabraknąć Dady von Bzdulow, to oczywiste, ale ciekawie zapowiada się też spektakl inspirowany ludowością Krakowskiego Teatru Tańca. To chyba niezbyt częsty temat na scenie tanecznej?

    Rzeczywiście, w muzyce ludowość jest wykorzystywana, w tańcu trochę rzadziej. Kilka lat temu zorganizowaliśmy nawet w Żaku warsztaty z tańca ludowego, ale zainteresowanie nie wpłynęło znacząco na ruch. Sopocki Teatr Tańca czasem wykorzystuje pewne elementy ludowości - w ubiegłym łym roku stworzyli spektakl inspirowany polskością i odtańczyli na scenie współczesną wersją oberka, bardzo żywiołową!   

    Krakowski Teatr Tańca już o nas bywał, ale kiedy zobaczyliśmy ich nową produkcję “MyIWy” nie mogliśmy się oprzeć pokusie, żeby ich nie zaprosić ponownie. To spektakl wieloobsadowy, wykorzystujący elementy folklorystyczne. Na przykład na scenie, na żywo, zaśpiewa artystka o pięknym, białym głosie.  

    Dreams of Replay - Susanna Leinonen Company
    Dreams of Replay - Susanna Leinonen Company
    Mat. pras.

    Przed nami też trzy polskie premiery i trzy teatry zagraniczne: hiszpański, węgierski i fiński.

    Węgierska produkcja jest przezabawna. Kiedy oglądałam ją na żywo i kolejne osoby na widowni parskały śmiechem, pomyślałam, że musimy ją pokazać w Gdańsku. To dobre podsumowanie festiwalu. Na koniec po wszystkich tych ciężkich emocjach, refleksjach o życiu, społeczeństwie, tańcu i minionych 10 latach, dobrze będzie podsumować całość spektaklem, który opowiada o.. tańcu, tancerzach i teatrze, ale w zabawny sposób.     

    A fiński spektakl to prawdziwa perełka - minimalistyczne kostiumy, minimalistyczne światło i pięć takich samych blondynek o klasycznej urodzie. Ich ruch jest niezwykle precyzyjny, oparty na balecie, ale bywa też zaskakujący, zabawny. Czasem też używają gestów, których nie spodziewalibyśmy się po tak pięknych osobach. Gdyby ktoś musiał wybrać tylko jeden spektakl, a dopiero zaczynałby przygodę z teatrem tańca, to poleciłabym mu właśnie DREAMS OF REPLAY Susanny Leinonen. To spektakl reprezentacyjny dla teatru tańca.

    A jakie trendy obowiązują w tańcu teraz? Co jest “modne”?

    Po latach 90., kiedy było dużo tańca przy podłodze, slajdów, przewrotów, tarzania się, kilka lat temu nastąpił czas minimalizmu: mało “tańca w tańcu”, dużo innych środków ekspresji - tancerze używali swojego głosu, dużo wideoinstalacji, rozbierali się. Dziś mamy powrót do taneczności, ale dwojakiej. Jest taniec fizyczny, gdzie tancerze dają z siebie wszystko i schodzą ze sceny spoceni, a na drugim biegunie - taneczność bardziej subtelna. Wraca się do precyzyjnego ruchu opartego na technice, ale z uwagą skupioną na detalu. Na małych gestach, na przykład na ruchu... palców u stóp.

    Program dostarcza nam ogromnej różnorodności w podejściu do tańca - odmiennych technik i stylistyk. Która z nich jest najbliższa Tobie?

    - Trudno mi to określić jednoznacznie. Po wielu latach dostrzegam w każdej z nich coś interesującego. Lubię, gdy jest dużo tańca, ale spektakl nie może być przetańczony. Musi być w nim widać ideę. Piękne są też małe gesty, te zaskakujące. Chyba właśnie zaskoczenie jest tym, co po dłuższym kontakcie z teatrem jest najfajniejsze.

    Spektakl DZISIAJ, WSZYSTKO Teatru Dada von Bzdülöw zobaczmy 16 czerwca 2018 r. o godz. 20.30
    Spektakl DZISIAJ, WSZYSTKO Teatru Dada von Bzdülöw zobaczmy 16 czerwca 2018 r. o godz. 20.30
    Dominik Paszliński/gdansk.pl



    Gdański Festiwal Tańca to jeden z najważniejszych festiwali tańca współczesnego w Polsce i pierwszy w Trójmieście międzynarodowy festiwal tańca na skalę europejską.

    Jego historia zaczyna się już w 2002 r.. kiedy to narodziła się Trójmiejska Korporacja Tańca - niezależne zrzeszenia tancerzy i choreografów pracujących w Trójmieście, bądź z niego się wywodzących. Z inicjatywy tancerzy, przede wszystkim Leszka Bzdyla oraz Klubu Żak w 2002 roku  pod tą nazwą, odbył się po raz pierwszy przegląd twórczości tego niezwykle zróżnicowanego środowiska tanecznego. Z czasem przegląd przyjął formułę festiwalu.

    Na przestrzeni lat kuratorami festiwalu byli tancerze, między innymi: Anna Haracz, Anna Steller, Joanna Czajkowska, Leszek Bzdyl, Katarzyna Pastuszak. Od 2016 roku kuratorkami Festiwalu są Maria Miotk i Agnieszka Fortenbach.

    Po raz dziewiąty w ramach Festiwalu odbędzie się międzynarodowy konkurs dla tancerzy Solo Dance Contest. 33 tancerzy oceniać będzie międzynarodowe Jury w składzie:

    Bojana Cvejić (Serbia/Belgia) doktor filozofii, autorka licznych książek, w tym napisanej wspólnie z Anną Teresą De Keersmaeker Drumming & Rain: A Choreographer’s Score;

    Palle Granhøj (Dania) tancerz i choreograf, twórca obstruction technique;

    Anastasio Koukoutas (Grecja) pisarz, wykładowca historii tańca i asystent reżysera;

    Inbal Pinto (Izrael) nagradzana choreograf, scenograf, była tancerka Batsheva Dance Company;

    Ewa Wycichowska (Polska) kierownik Zakładu Tańca Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, była dyrektor Polskiego Teatru Tańca. 



    10. GDAŃSKI FESTIWAL TAŃCA - PROGRAM

    Tegoroczna jubileuszowa 10. edycja Gdańskiego Festiwalu Tańca odbędzie w dniach 8 – 17 czerwca 2018.

    8.06.2018 / otwarcie / dzień powrotów

    G.19.00 / SOLO FOR TWO VOICES / Magdalena Reiter, Milan Tomasik / Słowenia / 45 min. / polska premiera

    G.20.30 / WE_SELLE / chor. Wojciech Mochniej / wyk: Katarzyna Pawłowska, Katarzyna Kubalska, Monika Witkowska, Daniela Komędera, Wojciech Mochniej, Wojciech Kaproń, Tomasz Ciesielski, Paweł Urbanowicz, Odessa Johntson  / Polska/Kanada / 60  min.

    9.06.2018

    G.11.00 / AKARI / Da.Te Danze / wyk.: Ines Garcia, David Barrera / Hiszpania / spektakl dla dzieci / 45 min. / polska premiera

    G.20.00 / DREAMS OF REPLAY / Susanna Leinonen Company / wyk.: Tiia Huuskonen, Elina Häyrynen, Liisa Pietikäinen, Elisa Tuovila, Erika Vilander / Finlandia / 60 min. / polska premiera

    10.06.2018

    G.19.00 / MyIWy / Krakowski Teatr Tańca / wyk.: Paulina Dziuba, Monika Godek, Paweł Łyskawa, Filip Meyer-Lüters, Magdalena Skowron, Mateusz Ulczok, Katarzyna Węglowska-Jamroz, Katarzyna Żminkowska- Szymańska / 60 min.

    11 - 14.06.2018 / Międzynarodowy Konkurs SOLO DANCE CONTEST

    G.18.00 / pokazy konkursowe

    14.06.2018

    G.20.30 / DRUŻYNA B (BODY BUILDING) / wyk.: Łukasz Czapski, Hygin Delimat, Marcin Denkiewicz, Voland Székely / rezydencja/premiera / 45 min. / PREMIERA

    15.06.2018

    G.20.30 / PONIŻEJ POZIOMU MORZA / wyk.: Bartosz Kondracki, Sayaka Haruna-Kondracka, Agnieszka  Wojciechowska / rezydencja/premiera / 45 min. / PREMIERA

    15.06.2018 / Międzynarodowy Konkurs SOLO DANCE CONTEST
    G.18.00 / pokazy finalistów
    G.21.30 / ogłoszenie werdyktu

    16.06.2018

    G.18.00 / KOKORO / Lali Ayguade  Company / wykonanie: Anna Calsina Forrellad, Nick Coutsier, Sergi Parés, Diego Sinniger de Salas / Hiszpania / 60 min. / polska premiera

    G.20.30 / DZISIAJ, WSZYSTKO / Teatr Dada von Bzdülöw / wyk.: Katarzyna Chmielewska, Anna Steller, Katarzyna Ustowska, Leszek Bzdyl, Piotr Stanek, Jakub Truszkowski / 60 min.

    17.06.2018

    G.19.00 / WAITING FOR SCHRÖDINGER / Timothy and the Things / wyk.: Anna Biczók, Emese Cuhorka, Dóra Furulyás, Patrik Kelemen, László Fülöp, Csaba Varga / Węgry / 60 min. / polska premiera

    Pełen program: www.gdanskifestiwaltanca.pl.

    WIĘCEJ:

    Teatr Dada von Bzdülöw ma 25 lat. Leszek Bzdyl wspomina jego początki

    Japonka Ruri Mito wygrała konkurs Solo Dance Contest. Kończy się GFT w Żaku

      

    TV

    Wrzeszcz Górny gotowy na święta