Pierwszy bohater tego odcinka to siedmioletni kocur o imieniu Błękitek. Zwierzę wyróżnia się swoim wyglądem, jego ciało pokrywa puszyste futro w kolorze niebieskawo-szarym. Błękitek bardzo przypomina przedstawicieli rasy „rosyjski niebieski” i dziwić może fakt, że tak urodziwy kot nie znalazł jeszcze domu. Zwierzę przebywa w Promyku od stycznia 2023 roku. Co więcej, Błękitek nie tylko jest piękny, ma również miłe usposobienie.
- On charakterem też przypomina rosyjskiego niebieskiego, bo jest to kot, który ma w sobie mało agresji – powiedziała Małgorzata Kass-Bagnucka, lekarz weterynarii z Promyka. – On chce się przytulać, chodzić, bardzo mocno garnie się do człowieka.
Jak żartobliwie podkreślała Małgorzata Kass-Bagnucka, Błękitek opanował też cyrkowe triki. Kot doskonale zna przeznaczenie transportera, bez najmniejszych oporów do niego wchodzi, co w przypadku kociaków wcale nie jest takie oczywiste. Błękitek to osobnik grzeczny i zrównoważony, jednak nie należy zapominać, że to on decyduje, kiedy chce być głaskany. Jeśli wybierzemy nieodpowiedni moment, Błękitek wyraźnie to zakomunikuje.
Błękitek to kot idealny, co więc może być powodem, że nie znalazł jeszcze domu? Być może przyczyną jest fiv, czyli nabyty niedobór odporności, zwany też kocim aids. Zarażony osobnik ma obniżoną odporność, w efekcie czego może częściej chorować. Jednak w domowych warunkach, gdy jest odpowiednio karmiony i zaopiekowany, może żyć długo. Pod pojęciem dobrych warunków rozumieć należy życie wolne od stresu, dbanie o uzębienie, odpowiednią dietę, czyli wykluczenie z jadłospisu surowego mięsa (bakterie).
- Kiedy ludzie słyszą fiv/koci aids, są przerażeni – powiedziała Małgorzata Kass Bagnucka. – Jest to wirus dotyczący tylko grup kocich, w związku z tym nie przenosi się na ludzi czy psy. Może przenieść się na jakiegoś tygrysa, ale to w naszym państwie raczej nam nie grozi. (…) Oprócz bycia dodatnim w teście, nie zaobserwowaliśmy u Błękitka żadnych problemów zdrowotnych.
W przypadku kotów z fiv zaleca się częstsze wizyty kontrolne w gabinecie weterynaryjnym oraz podawanie preparatów podnoszących odporność zwierzęcia. Z powodu choroby Błękitek powinien być jedynakiem lub trafić do domu, gdzie kot rezydent również jest nosicielem fiv.
O przeszłości Błękitka nie wiemy wiele. Trafił do schroniska po interwencji człowieka, który na widok błąkającego się kota nie przeszedł obojętnie. Wiadomo jednak, że ten kot w swoim życiu doświadczył wiele bólu. Po badaniach przeprowadzonych w Promyku, lekarze rozpoznali pozostałości po dawnym urazie, prawdopodobnie komunikacyjnym.
- Przy intensywnym ruchu widać, że jest kulawizna na przednią kończynę, prawdopodobnie było tam stare złamanie – dodała lekarz weterynarii z Promyka. – Była złamana żuchwa, też już dawno jest zrośnięta. I niestety na skutek uderzenia w głowę, stracił wzrok w jednym oku.
False to około dwuletni kocur, który w Promyku przebywa od marca 2023 roku. Był kotem wolnobytującym. Gdy trafił do schroniska, ważył zaledwie półtora kilograma. Był tak drobny, że z góry założono, że jest to kotka. W takich okolicznościach zrodziło się imię „False”, co w języku angielskim oznacza „fałszywy”.
- Co złego mogło się zwierzakowi przydarzyć, to u niego było – powiedziała Małgorzata Kass-Bagnucka. – Miał bardzo dużo pasożytów zewnętrznych i wewnętrznych. Miał pchły, wszoły, zaropiałe oczy, nicienie, tasiemce.
False miał też zapalenie płuc i koci katar. Dzisiaj wygląda jak okaz zdrowia. Waży cztery kilogramy, ma piękną sierść. Jedyne na co można zwrócić uwagę, to fakt, że kot głośno oddycha.
- Niestety, po przechorowaniu zwłaszcza w młodym wieku kataru kociego, bywają nieodwracalne zmiany w płucach czy tendencja do kichania, prychania, która przy spadku odporności kończy się katarem kocim – wyjaśniała Kass-Bagnucka. - Czasem trzeba wdrożyć antybiotyk, podziałać z inhalacjami czy syropami, które będą rozpuszczały tę wydzielinę.
False to indywidualista. Ma dni, gdy człowiek jest mu potrzebny wyłącznie do podania posiłku, ma dni, gdy domaga się czułości i kontaktu. Warto jednak pamiętać, że schronisko i domowe zacisze to dwa różne światy. Trudno jest jednoznacznie przewidzieć, jak False zachowa się w warunkach domowych. Być może kiedy pozna człowieka przy którym poczuje się bezpiecznie, zacznie być miziastym kumplem śpiącym na kolanach.
Jeśli Błekitek lub False skradli Państwa serce i chcielibyście poznać ich bliżej, napiszcie do nas: zpromykadodomu@gdansk.pl lub zadzwońcie do schroniska Promyk 58 522 37 80.
Błękitek i False czekają na dom!