Z Promyka do domu: Trikolorka

Bohaterką tego odcinka jest kotka Tiga, zwana też Trikolorką. Ta urocza seniorka niecierpliwie wypatruje człowieka, który otoczy ją opieką i miłością. Wiadomo, że przeszłości była kotem wolnobytującym. O jej potrzebach i preferencjach opowiada w tym programie lekarz weterynarii Małgorzata Kass-Bagnucka, związana zawodowo ze schroniskiem Promyk.
17:19
Napisy
2023-10-06
Produkcja:

Gdańskie Centrum Multimedialne

Kategoria: Z Promyka do domu
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Trikolorka to kocia seniorka, jej wiek szacuje się na dziesięć/jedenaście lat. Do Promyka trafiła z ulicy na której żyła, było to 26 lipca 2023 roku. 

- Kotka trafiła do nas w szczycie epidemii tzw. pomoru kociego, którego padła ofiarą – wyjaśniała w programie Małgorzata Kass – Bagnucka, lekarz weterynarii ze schroniska Promyk. – Wcześniej żyła na wolności, dokarmiali ją i opiekowali się nią społeczni opiekunowie. Gdy pojawiły się objawy neurologiczne, kotka trafiła do lecznicy Zwierzyniec, a następnie do nas. 

Choć życie kotki udało się uratować, nie wyszła z epidemii bez szwanku. Jako powikłanie, pojawiła się padaczka. Z takim schorzeniem Trikolorka nie mogła wrócić na ulicę, ponieważ konieczne jest podawanie jej leków. Podjęto więc decyzję, że kotka zostanie w schronisku. 

- Musi przyjmować leki dwa razy dziennie, co bardzo często przeraża właścicieli kotów, ponieważ koty nie chcą łykać tabletek – mówiła Małgorzata Kass – Bagnucka. – W jej wypadku nie ma takiego problemu. Łyka te tabletki grzecznie.

Pomimo faktu, że Trikolorka była kotem wolnobytującym bardzo dobrze wchodzi w interakcję z człowiekiem, doskonale się z nim komunikuje. Łaknie kontaktu i pieszczot. Jak zaznacza Małgorzata Kass – Bagnucka, zachowanie kotki z dużym prawdopodobieństwem wskazuje, że miała w przeszłości dom. 

Potencjalny opiekun kotki powinien mieć świadomość, że przez wzgląd na chorobę, wskazane są częstsze wizyty kontrolne w gabinecie weterynaryjnym i regularne wykonywane badań krwi. 

- Raz na trzy miesiące, raz na sześć miesięcy, to jest taki czas, że na pewno tę krew należałoby sprawdzić – dodała Małgorzata Kass – Bagnucka. 

Jak mówiła w programie lekarz weterynarii, koty wolnobytujące żyją w grupach, jest więc duże prawdopodobieństwo, że Trikolorka odnalazłaby się w domu z innymi kotami. W kwestii zaadoptowania kotki do domu w którym przebywają psy, Małgorzata Kass – Bagnucka zaleca ostrożność. Przed podjęciem takiej decyzji należałoby sprawdzić, jak kotka reaguje na psie towarzystwo. 

Jeśli Trikolorka skradła Państwa serce i chcielibyście poznać ją bliżej, napiszcie do nas: zpromykadodomu@gdansk.pl lub zadzwońcie do schroniska Promyk 58 522 37 80.

Trikolorka vel. Tiga czeka!

Więcej z: Z Promyka do domu