Łukasz Butowski

25.03.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu znajduje się mężczyzna w okularach i z wąsami. W tle widok na rzekę i zieleń.
fot. archiwum prywatne


Łukasz Butowski

Zajmuje się grafiką warsztatową, malarstwem i projektowaniem graficznym. Przede wszystkim tradycyjną litografią na kamieniu. Organizator wystaw i warsztatów promujących grafikę warsztatową.  Aktywnie bierze udział w konferencjach i sympozjach dotyczących sztuki. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych oraz uczestnik kilkudziesięciu wystaw zbiorowych i innych pokazów sztuki. W wolnych chwilach prowadzi obserwacje morskiej piany, zbiera runo leśne, kolekcjonuje pasty BHP oraz zajmuje się pieczeniem ciast, zwłaszcza serniczków.

Więcej informacji o artyście znajdziesz w mediach społecznościowych

W ramach Stypendium Kulturalnego FUNDUSZ TWÓRCZY realizował projekt, o którym pisze:
"W ramach realizacji stypendium chciałbym wykonać 3 lub 4 obrazy malarskie i 3 lub 4 grafiki w technice litografii, korespondujące ze sobą formalnie i przedstawiające niebo, bądź jego fragmenty obserwowane z perspektywy „gdańskiego obserwatora”.
Pomysł ten powstał, kiedy wykonywałem swój ostatni obraz „Poprzez złote dźwigi, potrójne wyścigi”. Była to realizacja będąca moim osobistym hołdem dla miasta Gdańsk (jego stoczniowej architektury) oraz moich dzieci.  Projekt obrazu narodził się podczas licznych wycieczek rowerowych z dziećmi przez gdańskie tereny stoczniowe. Stał się dla mnie tak istotny, że postanowiłem go dalej rozwijać, w malarstwie i grafice.  Uważam, że gdańska architektura postindustrialna, pełna jest znaczeń historycznych/symbolicznych, jakie chciałbym eksplorować, a niebo w nadmorskim mieście ma także niezwykłe znaczenie.
Niebo to także dla naszej kultury element mistyczny, „niebiański”, także to zagadnienie i ten obszar poruszam w swojej twórczości i mam zamiar go dalej rozwijać w swoim projekcie. Właśnie połączenie tych znaczeń, najbardziej chciałbym eksplorować przy realizacji projektu. Niebo zawsze było istotnym motywem mojej twórczości, uważam, że przyszedł moment, aby stało się dominującym."