Przypomnijmy, że na początku września Grupa Lotos, z siedzibą w Gdańsku, ogłosiła, że wycofuje się ze sponsoringu męskiej drużyny siatkarskiej Lotosu Trefla Gdańsk. Koncern paliwowy twierdził, że będzie odtąd sponsorował reprezentację Polski w piłce nożnej, skoczków narciarskich czy Agnieszkę Radwańską, a więc marki międzynarodowe, a nie lokalne.
Drużyna Trefla Sopot pozbawiona tuż przed startem PlusLigi głównego sponsora (tzw. tytularnego) i jego czterech milionów złotych, znalazła się w sporych kłopotach. Groziło to nawet wycofaniem zespołu z rozgrywek oraz odejściem zawodników i sztabu trenerskiego z Andreą Anastasim na czele, do innych klubów.
W klubie zaczęto od razu poszukiwać nowego sponsora, który mógłby załatać ogromną dziurę w budżecie. To wciąż się dzieje: w Treflu powiedziano nam, że jedna z firm trójmiejskich (nie powiedziano, która) może zostać na dniach tzw. złotym sponsorem, czyli dać klubowi spory zastrzyk finansowy, choć nie tak duży, jak sponsor tytularny. Trefl będzie dalej szukał wsparcia w trakcie sezonu, bowiem wiadomo już, że mimo trudności zagra w PlusLidze.
Miasto Gdańsk przekazało Treflowi 800 tysięcy złotych za promocję miasta w Polsce.
Do tego klub odwołał się do serc i kart płatniczych kibiców i kibicek. Chodzi o tzw. crowd-sourcing: kibice wpłacają pieniądze na klub, a w zamian dostają pamiątki, koszulki, gadżety i inne nagrody. Wśród szczególnych nagród były m.in. wieczór panieński z siatkarzem, kolacja z prezesem klubu, turniej na PlayStation z Mateuszem Miką, czy udział w treningu drużyny.
Akcja, zatytułowana “DoLEWamy do pełna”, miała trwać od soboty, 16 września, do środy, 4 października, czyli do pierwszego meczu Trefla Gdańsk z ONICO Warszawa (godz. 18.30, Ergo Arena). Cel: zebranie 150 tysięcy złotych. Cel osiągnięto w poniedziałek, 25 września, czyli dziewięć dni przed końcem zbiórki!
W sumie 1251 kibiców zebrało 150 tysięcy i 32 złote (dane do godz. 13 w poniedziałek, 25 września).
Ale akcja trwa dalej! Jak poinformował klub na swojej stronie:
“Kontynuując projekt, stawiamy sobie za cel podwyższenie zebranej już kwoty do 400 tysięcy złotych. Pozwoli to nam dalej funkcjonować w PlusLidze, już pod szyldem Trefla Gdańsk. – Kwota jest wysoka, jednak już teraz mamy potwierdzenie od jednego sponsora, że chce się włączyć do akcji, przekazując znaczące środki. Ponadto widząc zaangażowanie kibiców i pozytywną energię całego środowiska wierzymy, że kolejne nagrody z akcji „doLEWamy do pełna” będą znikać w równie ekspresowym tempie, jak dotychczas – mówi Dariusz Gadomski, prezes Trefla Gdańsk.”
Biorąc pod uwagę, że klub zebrał już 150 tysięcy, do zebrania zostało więc kolejne 250 tysięcy, ale duża część tej sumy ma pochodzić od nowego sponsora.
Doszły też nowe nagrody: prowadzenie dopingu na meczu w Ergo Arenie, trening personalny z trenerem przygotowania fizycznego, dziecięca eskorta meczowa, miejsce w sztabie szkoleniowym podczas meczu, czy dzień z rzecznikiem prasowym klubu. Czekają też nagrody rzeczowe: medal za wicemistrzostwo Polski, plecaki klubowe i inne.
Co ciekawe, kibice najczęściej wybierają jako nagrodę bilety na mecz dla dzieci z domów dziecka. Kupiło je już 640 kibiców.
Trefl Gdańsk obiecał wszystkim kibicom-darczyńcom, że ich nazwiska znajdą się na koszulkach meczowych. Zapytałem, czy da się zmieścić tysiąc nazwisk na jednej koszulce?
- Da się i dwa tysiące - zapewnia Justyna Gdowska z biura prasowego Trefla. - To będą mininazwiska, ale wszystkie czytelne.
Te nowe koszulki nie będą gotowe na pierwszy mecz sezonu, bo akcja zbiórki trwa do 4 października, czyli do dnia meczu. Ale już pod koniec października powinny być gotowe.
Teraz drużynę , która zmieniła nazwę z Lotos Trefl Gdańsk na Trefl Gdańsk, czeka tzw. rebranding: trzeba przygotować nowe koszulki, nowe dresy, nowe ścianki, na tle których, udziela się wywiadów, nowe "klaskacze", rozdawane kibicom, aby dopingowali drużynę, nowy wystrój Ergo Areny. Zmienić barwy, herby, logo.
Wciąż trwają negocjacje z Grupą Lotos, aby zechciała chociaż wesprzeć grupy dziecięce i młodzieżowe, co pozwoli zapewnić ciągłość klubowego szkolenia. Chodzi o kilkanaście grup w różnych rocznikach: juniorów, kadetów, itd.
Na razie nie wiadomo, w jakim składzie pierwsza drużyna zagra w rozgrywkach PlusLigi. Ma się to wyjaśnić do czwartku, 28 września. Wtedy to Trefl Gdańsk zorganizuje pierwszą konferencję prasową jako nowy klub. Jak powiedziała nam Justyna Gdowska, wszyscy są dobrej myśli i mają nadzieję, że mimo trudnej sytuacji, gdańscy siatkarze - z Mateuszem Miką, Piotrem Nowakowskim i Arturem Szalpukiem na czele - zostaną w klubie.
Trefl poinformował także na swojej stronie, że zbiórka pieniędzy na gdański klub była najszybszą w historii strony Fans4Club, organizującej takie akcje:
"Projekt „DoLEWamy do pełna” został uruchomiony w sobotę, 16 września, o godz. 10, a już po kilkunastu godzinach pobił on dotychczasowy rekord najwyższej kwoty zebranej pierwszego dnia akcji na Fans4Club.com. Siatkarscy kibice prześcignęli piłkarskich, wyprzedzając fanów Wisły Kraków, którzy w projekcie #12Bohater w dniu otwarcia zgromadzili 44 110 zł. W „doLEWamy do pełna” w sobotę o północy pękło 50 tys. zł".
Mecz z ONICO Warszawa w dniu 4 października, ma być wielkim świętem: - Cały mecz będzie naszym wielkim podziękowaniem dla kibiców. Będą na pewno różne akcje, atrakcje, wszystko, żeby pokazać naszą wdzięczność wszystkim, którzy nam pomogli. Dziękujemy wam! - mówi Gdowska.