Trwa seria gdańskich hokeistów - 10 meczów w 19 dni. W dniach 20-23 października rozegrali kolejne trzy spotkania.
W piątek (20 października) podejmowali u siebie Tatryski Podhale Nowy Targ. Fani liczyli na korzystny wynik, tym bardziej, że w 6. minucie biało-niebiescy objęli prowadzenie po strzale Szymona Marca. Potem dominowali jednak nowotarżanie, którzy zdobyli sześć kolejnych goli. Bramka Jakuba Stasiewicza w 48. minucie na 2:6 niczego nie zmieniła.
- Ciężko coś powiedzieć, to był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Pierwsza tercja nie była najgorsza, ale później seriami traciliśmy bramki. Dwóch-trzech zawodników zagrało na poziomie, do którego nas przyzwyczaili, reszta zagrała poniżej oczekiwań - podsumował Robert Błażowski, asystent trenera MH Automatyki.
MH Automatyka Gdańsk – Tatryski Podhale Nowy Targ 2:8 (1:1, 0:3, 1:4)
Bramki: Marzec (7), Stasiewicz (48) – Zapała 3 (24, 33, 41), Różański 2 (11, 49), M.Michalski (39), Neupauer (42) Dalidovich (51)
MH Automatyka: Witkowski (Gorodetsky – n/g); Bilcik – Maciejewski, Lehmann – Wachowski, Kantor – Wysocki oraz Dolny; Vitek – Stasiewicz – Samusenko, Steber (2) – Polodna (2) – Skutchan (2), Strużyk (14) – Rompkowski (2) – Szczerbakow, Wrycza – Pesta – Marzec
Tatryski Podhale: Raitums (B.Kapica – n/g); Jaśkiewicz – Tomasik (2), Mrugała (2) – Samarin, Sulka – Pichnarcik, Wsół – K.Kapica (2); Kolusz – Zapała – Wielkiewicz (2), M.Michalski – Ogorodnikow – Biezais, Dalidovich (4) – Neupauer – Różański, Podlipni – Siuty – Wolski
W niedzielę (22 października) gdańscy zawodnicy udali się na ciężki mecz wyjazdowy z PGE Orlikiem Opole, który notował serię trzech zwycięskich meczów. Podopieczni Andrieja Kowaliewa zatarli jednak niekorzystne wrażenie z piątku i po niezwykle emocjonującym spotkaniu pokonali na gorącym terenie opolan 2:1.
Wynik meczu w 8. minucie otworzył kapitan MH Automatyki Jan Steber a zwycięskego gola w 57. minucie zdobył Marzec, dla którego była to trzecia bramka w trzecim kolejnym występie.
PGE Orlik Opole – MH Automatyka Gdańsk 1:2 (0:1, 0:0, 1:1)
Bramki: Meidl (53’) – Steber (8), Marzec (57)
PGE Orlik: Tryanichev (Kieler – n/g); Bychawski (4) – Sordon, Latal – Zatko (6), Sznotala – Kostek; Przygodzki – Szydło – Lorek, Meidl – Hoog (2) – Baranyk (2), Gorzycki – Stopiński – Kisielewski, Wąsiński – Gawlik – Demyanyuk.
MH Automatyka: Gorodetsky (Witkowski – n/g); Bilcik – Maciejewski, Wachowski – Lehmann, Dolny – Wysocki oraz Kantor; Steber – Polodna – Szczerbakow (4), Vitek – Stasiewicz (2) – Samusenko (2), Strużyk – Pesta – Marzec (2), Wrycza – Rompkowski – Skutchan (2)
Po meczu w Opolu gdańszczanie pozostali na południu Polski, aby w poniedziałek (23 października) rozegrać awansem mecz z SMS U20 PZHL Katowice. Zawodnicy z Gdańska szybko zdobyli dwubramkowe prowadzenie (po golach Stebera i Petra Polodny), ale jeszcze w pierwszej tercji gospodarze zdobyli kontaktowe trafienie. Na szczęście na pięć minut przed końcem bramkarza SMS pokonał Filip Pesta, a trzy minuty później wynik na 4:1 ustalił Josef Vitek.
SMS U20 PZHL Katowice – MH Automatyka Gdańsk 1:4 (1:2, 0:0, 0:2)
Bramki: Kamiński (19) – Steber (12), Polodna (16), Pesta (55), Vitek (58)
SMS U20 PZHL: Prokop (Lipiński – n/g); Bizacki – Zieliński, Noworyta – Michałowski, Klocek – Bednarz, Kołodziej – Mazurkiewicz; Bernacki (2) – Michał Rybak (2) – Worwa, Maciej Rybak (2) – Jarosz – Pelaczyk, Sołtys – Wałęga – Brynkus, Kot – Jóźwik – Kamiński.
MH Automatyka: Witkowski (Zgrzebnicki – n/g); Bilcik – Maciejewski, Kantor - Wysocki, Leśniak (2) – Lehmann, Dolny - Gerasimenko; Steber – Polodna – Szczerbakow, Vitek – Stasiewicz – Samusenko, Strużyk (2) – Pesta – Marzec, Wrycza – Rompkowski – Skutchan.
- Jesteśmy zadowoleni, że po kolejnych trzech meczach dopisaliśmy sześć punktów na swoim koncie. Oczywiście liczyliśmy na lepszy występ przeciwko Podhalu, szczególnie że ten mecz rozgrywaliśmy przed własną publicznością - mówi Przemysław Tutaj, dyrektor sportowy klubu. - Na szczęście zawodnicy szybko się pozbierali i udało nam się zdobyć komplet punktów w meczu z Orlikiem, który przed spotkaniem z nami pokonał Tauron GKS Katowice i JKH GKS Jastrzębie. To cieszy najbardziej, bowiem Orlik to jeden z naszych rywali w walce „o szóstkę”.
We wtorek, 24 października, zawodnicy otrzymają wolne, a już od środy przygotowują się do kolejnych spotkań ligowych. Następne już w piątek, 27 października, w hali Olivia o godz. 18.30 z aktualnym wiceliderem Polskiej Hokej Ligi - JKH GKS Jastrzębie.
Dla naszych Czytelników na mecz MH Automatyki z JKH GKS Jastrzębie mamy 5 podwójnych zaproszeń. Aby je otrzymać, wystarczy odpowiedzieć na pytanie:
Kto jest kapitanem hokeistów MH Automatyka?
Odpowiedzi, wraz ze swoim imieniem i nazwiskiem oraz numerem telefonu, prosimy przysyłać na adres portal@gdansk.pl z tytułem maila „Mecz MH Automatyka - JKH GKS Jastrzębie”. Wygrywa 5 pierwszych osób. Na odpowiedzi czekamy do czwartku, 26 października, do godz. 12.00. Zwycięzcy zostaną powiadomieni drogą mailową lub telefoniczną o zdobyciu i sposobie odebrania zaproszenia. Powodzenia!
Regulamin konkursu:
|