Henryk Piekarczyk w latach 70-tych XX wieku był piłkarzem Gedanii, potem trenerem tego klubu oraz m.in. Lechii Gdańsk i Bałtyku Gdynia. Pasjonat piłki nożnej, sam siebie nazywał Gedanistą.
W dniu śmierci ukazał się wpis na FB Gedania 1922 Gdańsk:
Nie żyje Henryk Piekarczyk! (...) Odwiedzał na rowerze nasz stadion bardzo często, mieszkał we Wrzeszczu, udzielał się społecznie w sprawy związane z obiektem przy ul. Kościuszki 49. Posiadał ogromną wiedzę na temat piłki nożnej w naszym regionie. Był trenerem zespołu Oldbojów Gedanii. Na trybunach podczas meczu I zespołu był duszą towarzystwa, tryskał zawsze energią i poczuciem humoru. Zapewne wielu z kibiców chodziło nie tylko na mecze Gedanii, ale na pogawędki z popularnym "Piekarzem". Był człowiekiem bardzo życzliwym, niosącym pomoc innym, potrzebującym. Człowiekiem honorowym, jak mówił o sobie Gedanistą i... trenerem, wychowawcą, odkrywcą większości piłkarzy z Trójmiasta.
Henryk Piekarczyk zmarł 5 października 2020 roku w wieku 71 lat.