• Start
  • Wiadomości
  • Nowy Port. Żeby było lepiej (70. już spotkanie prezydenta z mieszkańcami)

Nowy Port. Żeby było lepiej (70. już spotkanie prezydenta z mieszkańcami)

Miasto zainwestuje w najbliższych latach 22 mln złotych w rewitalizację dzielnicy - zarówno w infrastrukturę i przestrzeń publiczną, jak i projekty społeczne aktywizujące lokalną społeczność. By Nowy Port odżył na dobre, potrzebne będzie jednak zaangażowanie i poczucie odpowiedzialności tutejszych mieszkańców. Tymczasem aż 572 z nich nie płaci czynszu w mieszkaniach komunalnych: długi wobec miasta wynoszą w sumie blisko 14 mln złotych.
22.06.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Mieszkańcy Nowego Portu chcieliby, by tramwaj nr 7 na stałe jeździł przez al. Zwycięstwa

W środę, 21 czerwca, odbyło się okrągłe, już 70. spotkanie obywatelskie prezydenta Gdańska z mieszkańcami danej dzielnicy, tym razem Nowego Portu. Z tej okazji dla wszystkich obecnych przygotowano słodki poczęstunek. Była też i niespodzianka ze strony dzielnicowych radnych – wręczyli oni bukiety kwiatów obecnej wiceprezydent Gdańska, Aleksandrze Dulkiewicz oraz Skarbnik Miasta Gdańska Teresie Blacharskiej.

Nowy Port to niewielka dzielnica. Jego powierzchnia to zaledwie 2,08 km kw., a zarejestrowanych jest tu 10319 mieszkańców.

- Mieszka tu aż 572 dłużników mieszkań komunalnych i aż 251 najemców garaży komunalnych, którzy zalegają z czynszem. Tylko 16 osób odpracowuje długi. To bardzo źle, ponieważ prawdopodobnie nie wszyscy są osobami niepełnosprawnymi bądź powyżej 70 roku życia, i mogłyby ten dług odpracować – podkreślał podczas środowego spotkania prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. - My płacimy 13 zł za godzinę odpracowania długu. Wystarczy zgłosić się do najbliższego BOMu, by dowiedzieć się, w jaki sposób można to zrobić i jakie prace wykonać - zachęcał.

Podczas środowego spotkania mieszkańcy Nowego Portu usłyszeli m.in. o planach inwestycyjnych miasta wobec tej dzielnicy

Jakie inwestycje zrealizowano w tej dzielnicy w ostatnich latach?

Przykładowo: wzdłuż ulic Krasickiego i Wyzwolenia wybudowano ścieżkę rowerową. W ramach już przeprowadzonej rewitalizacji, w latach 2008 – 2015, zrewitalizowano budynek dawnej Łaźni, która stała się lokalnym ośrodkiem kultury oraz zagospodarowano Plac ks. Jana Gustkowicza. Miasto zbudowało również pełnowymairowe boisko przy Zespole Szkół Morskich,

Ze środków Budżetu Obywatelskiego powstał m.in. Park Wolności przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5, a także zagospodarowano teren przy ul. Wyzwolenia, który nazwano "NOWY Nowy Port"

Obecnie przebudowywany jest budynek na potrzeby bursy przy ul. Wyzwolenia 49. Ma być gotowy we wrześniu br. Natomiast w drugiej połowie roku zaplanowano przebudowę ul. Starowiślnej. Trwają też prace przygotowawcze do oczyszczenia Szańca Zachodniego. W grudniu br. powinno być gotowe opracowanie, które wskaże najskuteczniejsze metody oczyszczenia tego terenu z substancji trujących pozostałych po istniejącej tu przed laty bazie paliw.

- Przygotowujemy także dokumentację konserwatorską dla Dworku Fiszera, ponieważ chcemy znaleźć dla niego dobrego gospodarza. Zależy nam, by znalazł się godny inwestor, który odbudowałby dwór i jego zaplecze – przyznał prezydent Adamowicz. - Myślę, że dobrze byłoby, gdyby powstał tam, na przykład, lokalny browar, hotel lub hostel. Liczymy, że znajdziemy chętnego na ten obiekt.

Tradycją spotkań obywatelskich jest nagradzanie najaktywniejszych mieszkańców danej dzielnicy. W Nowym Porcie wyróżniono aż cztery osoby: Beatę Szałkowską (organizującą m.in. powszechne zbiórki makulatury, za zebrane pieniądze kupuje kwiaty, które sadzi w przestrzeniach publicznych), Zdzisławę Małolepszą z Klubu Seniora Delfin, Katarzynę Werner ze Stowarzyszenia 180 Stopni oraz Marcina Bildziuka ze Stowarzyszenia Nowy Port Sztuki.

Beata Szałkowska

Katarzyna Werner

Zdzisława Małolepsza

Marcin Bildziuk

O co pytali w środę nowoporcianie?

Jedna z radnych dzielnicowych, w imieniu mieszkańców, dopytywała o trasę tramwaju nr 7. Obecnie, ze względu na trwającą budowę Forum Gdańsk i układu drogowego wokół niego, tramwaj ten nie kursuje ul. Jana z Kolna, ale – tymczasowo - al. Zwycięstwa, skręcając przy Operze Bałtyckiej. To rozwiązanie już kilka miesięcy temu przypadło do gustu m.in. mieszkańcom Młynisk. Okazuje się, że spodobało się ono także osobom mieszkającym w Nowym Porcie.

- Dzięki temu wygodniej i szybciej można się dostać do szpitali – argumentowała kobieta. Sprawa znana jest miejskim "transportowcom". Sebastian Zomkowski, wicedyrektor Zarządu Transportu Miejskiego, poinformował, że obecnie prowadzone są badania obciążenia tej trasy, ponieważ mieszkańcy Łostowic i Ujeściska nie chcą, by "siódemka" jeździła w ten sposób na stałe.

- Jeśli okaże się, że obłożenie obecnej trasy jest duże, to zostanie ona utrzymana. To będzie mocny argument – przyznał wicedyrektor Zomkowski.

To było już 70 spotkanie w ramach cyklu: Twoja dzielnica - Twój Gdańsk

Jeden z mieszkańców dopytywał z kolei o to, "kto i dlaczego" zlikwidował znaki ograniczające prędkość na ul. Wyzwolenia. - Położono tam dwa progi zwalniające, ale to bardziej działa na samochody osobowe niż ciężarowe, których przejeżdżają tutaj dziesiątki każdego dnia – argumentował nowoporcianin.

Przedstawiciele Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni przyznali, że ograniczenie prędkości obowiązuje obecnie przy progach zwalniających. - Z pomiarów jakie otrzymujemy nie wynika, by trzeba było przywrócić strefę 30, jaka tu kiedyś obowiązywała – tłumaczyli urzędnicy, ale obiecali przyjrzeć się tej kwestii.

Przeanalizowane ma zostać także funkcjonowanie sygnalizacji przy skrzyżowaniu ulic Góreckiego i Wyzwolenia. Jak tłumaczyła jedna z kobiet, piesi często zbyt długo czekają na zielone światło, przez co tracą cierpliwość i przechodzą na czerwonym. - Na to z kolei czekają policjanci – stwierdziła.

70 spotkanie z mieszkańcami odbyło się w gmachu Zespołu Szkół Morskich przy ul. Wyzwolenia 8.

O oczekiwaniach mieszkańców Nowego Portu i założeniach urzędników wobec planowanego, kolejnego etapu rewitalizacji tej dzielnicy pisaliśmy tutaj i tutaj

TV

MEVO od kulis i życzenia. Rower metropolitalny ma już rok